Reklama

Paul Anka zaśpiewa w Sali Kongresowej

W lipcu Paul Anka skończył 70 lat, ale wciąż jest w świetnej formie. Wokalista, kompozytor i autor tekstów zaśpiewa w środę w Warszawie

Publikacja: 15.11.2011 00:06

Paul Anka

Paul Anka

Foto: Macrocontert

Jakie cechy scenicznych występów są dla pana najważniejsze?

Paul Anka

: Wszystko, co się dzieje na scenie, musi być naturalne. Nie ma miejsca na udawanie, to zostałoby natychmiast wychwycone. A najważniejsza jest komunikacja z publicznością, staram się dotrzeć do każdego słuchacza, nie tworzyć dystansu czy oddzielać się ścianą.

Reklama
Reklama

Kim była Diana, o której śpiewa pan w swoim przeboju?

Dziewczyną trochę starszą ode mnie, myślę, że cztery lata. Mieszkaliśmy w Ottawie i podkochiwałem się w niej, ale ona w ogóle się mną nie interesowała. Pracowałem wtedy jako początkujący reporter w lokalnej gazecie. Pisanie było moją pasją, nie tylko wiadomości. Pisałem poezje, uczyłem się grać na fortepianie. Najpierw napisałem wiersz o Dianie, potem ułożyłem do niego muzykę. Kiedy w 1957 r. wyjechałem do Nowego Jorku na próbne nagranie dla wytwórni ABC Paramount, miałem gotową piosenkę.

Co sprawiło, że „Diana" stała się hitem?

Sukces był niespodziewany chociażby dlatego, że wcześniej próbowałem zainteresować swoimi piosenkami rozgłośnie radiowe, bezskutecznie. Pisząc piosenkę, wiesz, jak powinna wyglądać na papierze, a potem robisz wszystko, żeby ją najlepiej zaśpiewać. Ale nikt nie ma przepisu na przebój.

Reklama
Reklama

Drugą najważniejszą pana piosenkę „My Way" zaśpiewał Frank Sinatra.

Napisałem ją z myślą o nim. Byłem wtedy za młody, żeby ją wykonywać, ale wystarczająco dojrzały, by stworzyć historię, o której opowiada. Sinatra wiele mnie nauczył. Byliśmy przyjaciółmi, poznaliśmy się w 1959 r. w Los Angeles.

Teraz śpiewa pan ten utwór z Sinatrą, którego publiczność widzi na wielkim ekranie.

Śpiewam też „duet" z Sammym Davisem Jr., z którym występowałem w telewizyjnym show i wystąpiłem na płycie „Body of Work". Na koncercie będą inne niespodzianki.

Reklama
Reklama

Ostatnio modne stały się płytowe duety. Pan również przygotowuje podobny album?

Nagrałem kiedyś płytę „Amigos" z hiszpańskojęzycznymi wykonawcami. Myślę o nowej, ale na razie kończę pracę nad płytą „Christmas". Odkryłem młodą wokalistkę w Danii i produkuję jej nagranie dla Warner Brothers. Później z pewnością przyjdzie czas na duety.

Co poradziłby pan młodym wokalistom na początku kariery?

Skupić się na swojej muzyce. Być uczciwym wobec siebie i słuchaczy. Iść do przodu, pracować ciężko, doskonalić się i pamiętać: Dobre jest wrogiem wspaniałego.

Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Kultura
Karnawał wielokulturowości, który zapoczątkował odwilż w Polsce i na świecie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama