To właśnie w Trianie część krytyków i słuchaczy upatruje następczyni Eryki Badu i Macy Gray. Wystarczy połączyć fakty, by wiedzieć, że nawet jeśli jest w tym przesada, to nie tak znowu duża. Po pierwsze, debiutancki album „Lost Where I Belong" wydała w zeszłym roku prestiżowa oficyna Ninja Tune, od wielu lat ostoja dla fanów ambitnej poszukującej czarnej muzyki. Po drugie, w produkcję materiału zaangażował się Simon Green z Bonobo. I dobrze wiedział, co robi, jako że dziewczyna doskonale sprawdziła się zarówno na krążku „Black Sands", jak i podczas występów z Bonobo Live Band. Po trzecie, talent Brytyjki potwierdza (a w dodatku legitymizuje swą obecnością) Maceo Wyro.
Andreya Triana, Maceo Wyro, Fabryka Trzciny, Warszawa, ul. Otwocka 14, bilety: 79 – 125 zł, rezerwacje: www.muno.pl, sobota (26.11), godz. 21