– „Pin-up Princess" to zbiór przemyśleń, jakie nawiedzają kobietę po 35. roku życia. Zapis zarówno chwil pięknych, jak i tych, kiedy uświadamiamy sobie, że uczestniczymy w długim procesie przemijania. Po albumach „Przypadki" i „Listach Julii", bardziej ascetycznych aranżacyjnie, miałam ochotę na rytm, puls i prostotę melodii – mówi Groniec.

Zaprosiła więc do współpracy m.in. Wojciecha Waglewskiego (Voo Voo), który napisał sześć z 13 piosenek, i nowych producentów. Efekt jest taki, że powstał przyzwoity materiał zawierający ciekawe utwory, dobrze napisane, zaśpiewane i nowocześnie zaaranżowane, cóż jednak, kiedy słuchając ich, ani razu nie czujemy przechodzących po plecach ciarek.

Na szczęście Katarzyna Groniec to artystka, która potrafi zrobić ogromne wrażenie w czasie występów na żywo.

Katarzyna Groniec, Och-Teatr, Warszawa, ul. Grójecka 65, bilety: 60 zł, rezerwacje: www.ochteatr.com.pl, tel. 22 589 52 01, sobota (10.12), godz. 19.30.