Rosyjscy pogranicznicy przez dwa dni nie pozwalali na przewóz zwierząt ze względu na niewłaściwie wypełnione dokumenty.
O tym, że zwierzęta, należące do ukraińskiego tresera Władysława Gonczarowa, zostały przepuszczone przez granicę i zmierzają w kierunku Moskwy, poinformowała Jelena Olszanskaja, rzeczniczka moskiewskiego cyrku z bulwaru Cwietnego, cytowana przez agencję RIA Novosti. Lwy Gonczarowa mają wystąpić w tym cyrku 23 lutego.
- Zwierzęta są w dobrej formie - zapewnił Gonczarow. Jak jednak ocenił dyrektor cyrku, Maksym Nikulin, kolejne dni spędzone na granicy mogłyby oznaczać dla lwów śmierć z zimna i głodu, jako że kończyły się zapasy karmy.
Według relacji Gonczarowa, zwierzęta zostały przepuszczone dopiero wtedy, gdy Nikulin osobiście zwrócił się do szefa rosyjskich służb weterynaryjnych i fitosanitarnych, Siergieja Dankwerta.