Tajemnica jubileuszu Stonesów

Giganci rocka nie zorganizują światowego tournee w 2012 r., ale może nagrają nowe piosenki – pisze Jacek Cieślak

Aktualizacja: 16.03.2012 10:42 Publikacja: 16.03.2012 10:40

Rolling Stones. 50 lat Rocka

Rolling Stones. 50 lat Rocka

Foto: materiały prasowe

Koncertowe nadzieje fanów związane były z zapowiadaną od dawna rocznicą 50-lecia założenia zespołu, który pierwszy koncert dał 12 lipca 1962 r. w Londynie.

Zobacz na Empik.rp.pl

— Nie jesteśmy gotowi na globalną trasę — powiedział Keith Richards magazynowi „Rolling Stone". Po raz pierwszy w karierze najstarszego rockowego zespołu świata, taka informacja jest dobrym newsem. Po ukazaniu się autobiografii gitarzysty Stonesów, w której znalazło się wiele krytycznych uwag na temat Micka Jaggera, wokalista zapowiedział bowiem, że już nigdy nie zaśpiewa z Keithem.

Nie wiadomo co było ważniejsze: działanie czasu, który ostudził pierwsze porywy emocji czy porażka kolejnego projektu wokalisty poza macierzystym zespołem, czyli stosunkowo słabe przyjęcie albumu grupy SuperHeavy, w którą się zaangażował. Faktem jest, że muzycy już się spotkali.

Spotkanie w studio

Osoby związane z zespołem mówią, że najważniejszą przyczyną przełożenia na później tournee są problemy zdrowotne Richardsa, który po operacji w 2006 r. — po upadku z palmy usunięto mu z głowy skrzep krwi — nie wrócił do fizycznej formy z przeszłości. To samo źródło uważa za najbardziej prawdopodobne w tym roku zorganizowanie wielu koncertów w kilku światowych metropoliach — tak by zespół nie musiał znosić trudów podróży. Możliwych jest na przykład dziesięć koncertów w Nowym Jorku, a kolejne w Los Angeles i Londynie.

Jeśli dojdzie do występów, ich ozdobą może być udział, poróżnionego niegdyś w Jaggerem, Billy'ego Wymana, basisty Stonesów, który opuścił zespół w 1991 r. Wziął już udział w grudniowym jamie, jaki zorganizowali muzycy w Londynie.

— Trzeciego dnia odwiedził nas Mick, czym sprawił nam wielką przyjemność — wspomina Richards.

— Wszystko poszło bardzo fajnie — przyznał Jagger. — Graliśmy wiele starych bluesów oraz piosenki, które nie znalazły się na oryginalnym wydaniu płyty „Some Girls".

Sprawy zaszły tak daleko, że Richards i Jagger, po raz pierwszy od dawna, zaczęli rozmawiać o sesji nagraniowej. Niewykluczone, że rozpocznie się nawet w kwietniu.

— Mam mnóstwo muzycznych motywów zapisanych w moim USB — powiedział Richards. — Zbierzemy chłopaków i może coś nagramy.

Czekając na Charliego

Wiadomo już na pewno, że Stonesi przygotują na jesień dokumentalny filmsumujący ich karierę.

— Znajdzie się w nim wiele muzyki, której wcześniej nie słyszeli fani - zapowiada reżyser Brett Morgen.

— A na jubileusz 50-lecia naprawdę mamy czas — mówi Richards. — Przecież Charlie Watts nie dołączył do nas w 1962 r., kiedy powstał zespół, tylko w 1963 r.

Koncertowe nadzieje fanów związane były z zapowiadaną od dawna rocznicą 50-lecia założenia zespołu, który pierwszy koncert dał 12 lipca 1962 r. w Londynie.

Zobacz na Empik.rp.pl

Pozostało 92% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"