Koncertowe nadzieje fanów związane były z zapowiadaną od dawna rocznicą 50-lecia założenia zespołu, który pierwszy koncert dał 12 lipca 1962 r. w Londynie.
— Nie jesteśmy gotowi na globalną trasę — powiedział Keith Richards magazynowi „Rolling Stone". Po raz pierwszy w karierze najstarszego rockowego zespołu świata, taka informacja jest dobrym newsem. Po ukazaniu się autobiografii gitarzysty Stonesów, w której znalazło się wiele krytycznych uwag na temat Micka Jaggera, wokalista zapowiedział bowiem, że już nigdy nie zaśpiewa z Keithem.
Nie wiadomo co było ważniejsze: działanie czasu, który ostudził pierwsze porywy emocji czy porażka kolejnego projektu wokalisty poza macierzystym zespołem, czyli stosunkowo słabe przyjęcie albumu grupy SuperHeavy, w którą się zaangażował. Faktem jest, że muzycy już się spotkali.
Spotkanie w studio