Nie zdradzę nazwiska polityka, ale proszę wierzyć, że żadna część jego garderoby nie była, cytuję za Wikipedią, z „prążkowanej tkaniny, z której szyje się spodnie i marynarki". Polityk ów nosił dżinsowy komplet!

Bloger Mr Vintage nie pomógł mi w rozszyfrowaniu zagadki, tłumacząc, że sztruks „wywołuje skrajne opinie, bo myśląc o nim, mamy w głowie emerytów, którzy lubią ciepłe portki". Mało pomocny był też portal stowarzyszenia humanistycznych inicjatyw twórczych Sztruks, organizator imprezy „Nowy taniec w Krakowie". Jego członkowie również noszą dżinsy.

Bez większej nadziei wszedłem na stronę sklepu z tkaninami Kameleon, bo nie wiedziałem jeszcze, że wpadłem na właściwy trop. Zrozumiałem to dopiero, oglądając teledysk rapera Sokoła, zatytułowany właśnie „Sztruks" . Sokół rapuje: „Tyle dni, tyle lat obok siebie/Tyle razy była pomoc w potrzebie/Wir wydarzeń wszystko było luks/Nigdy nie wiesz, gdzie czai się sztruks". Piosenka pochodzi z płyty o znaczącym w naszym przypadku tytule „Czysta brudna prawda". Chodzi o to, że slangowy „sztruks" z prawdą nie ma nic wspólnego. „Sztruks" to fałsz i zakłamanie, czyli nowsza wersja „ściemy".