„Coraz więcej tu Abduli! – krzyknął starszy pan w mundurze. – Musimy wyprowadzić się stąd". Trzasnął drzwiami i wyszedł, pozostawiając mnie, niewyrobionego odbiorcę seriali, z gigantyczną zagadką. Starszy ów pan był w scenariuszu człowiekiem nieprzyjemnym, agresywnym, myślącym stereotypowo, jednak brak pogłębionej wiedzy o serialu uniemożliwił mi zrozumienie, choćby z kontekstu, o co mu chodziło. Zamiast oglądać na platformie serialowej wcześniejsze odcinki, postanowiłem szybko wyklikać słówko w YouTubie. Wyskoczyło mi kilkadziesiąt teledysków z udziałem piosenkarki, a także choreografki, m.in. Michaela Jacksona. Nie miałem jednak wrażenia, że starszy pan z seriali mógł kiedykolwiek widzieć układy choreograficzne Pauli. Szukałem dalej. Następny w kolejności był Mohad Abdule, ale proszę mnie zabić, wiem tylko, że mówił zabawnie, jednak co – trudno było dociec, bo nie znam arabskiego. Z podobnych powodów nie udało mi się przeniknąć treści wystąpienia Sh Adama Sh Abdule Dintuu waa Naseexo. Groził z ekranu palcem i bałem się, że zapowiadał daleko idące konsekwencje za brak wiedzy na temat Abduli. Nie pozostało mi nic innego, jak tylko czekać na kolejny odcinek telewizyjnego tasiemca i występ starszego pana. Pojawił się w ostatniej minucie: „Coraz więcej tych Abduli, Polacy już nic tu nie znaczą". Domyśliłem się: o, zgrozo, wypowiedź miała charakter rasistowski. Abdule to pogardliwe określenie Arabów. I bardzo przestrzegam Państwa przed jego używaniem.