Deklaruje tak 46 proc. z nich. Wśród mężczyzn odsetek ten wynosi 37 proc.. Kobiety częściej niż mężczyźni piją wino – 51 proc. do 36 proc., ale rzadziej mocne alkohole. Tak deklaruje 40 proc. pań i 75 proc. panów.
Z badań przeprowadzonych przez GfK Polonia dla Grupy Żywiec wynika też, że płeć piękna nie stroni od trunku spostrzeganego jako "męski". Do picia piwa przyznało się 72 proc. kobiet i 91 proc. mężczyzn. Jednak kobiety sięgając po piwo nie przywiązują zbyt dużej wagi do piwnych cech, tak ważnych dla mężczyzn. Dla 90 proc. pań piana, to zupełnie nieistotna cecha piwa, a dla 17 proc. panów, to ważny atrybut chmielowego trunku.
Kobiety, choć piją piwo, to nie specjalnie zwracają uwagę, jakie. Jest to ważne zaledwie dla 7,5 proc. z nich. Istotne jest to dla mężczyzn, aż 98,5 proc. pamięta, jakie piwo pili ostatnio. Dla kobiet liczy się przede wszystkim wysoka „pijalność" chmielowego napoju – 43 proc. deklaruje, że jeśli chodzi o piwo jasne najbardziej lubi trunek bez dominującego smaku. Panie – 32 proc. dwukrotnie bardziej niż mężczyźni – 16 proc., cenią w piwie łagodny smak. Z tego samego powodu większość kobiet unika goryczki pochodzącej z chmielu. Jedynie 5 proc. deklaruje, że to ważna cecha. Zaś 14 proc. panów, szczególnie w gorące dni, nie wyobraża sobie piwa bez chmielowego posmaku. Z badania wynika również, że 73 proc. pań zgadza się ze stwierdzeniem, że klasyczne piwo pasuje do kobiety. Sądzi też tak 60 proc. mężczyzn. Jednocześnie 75 proc. kobiet przyznaje, że piwo jest nieodłącznym elementem męskiego świata. Potwierdza to 83 proc. panów.
Kruchej płci przeszkadza wysoka zawartość alkoholu w trunkach. Jedynie 32 proc. deklaruje, że lubi uczucie lekkiego szumu w głowie wywoływanego przez alkohol. Podobnego zdania jest 53 proc. mężczyzn. Kobiety nie są też amatorkami napojów energetycznych. Dwukrotnie rzadziej, niż panowie kupują "energetyki". 15 proc. kobiet i 30 proc. mężczyzn w wieku od 18 do 65 lat przyznało, że w ciągu ostatnich sześciu miesięcy piło napoje tego typu.