Sir Paul McCartney, który 22 czerwca dał się świetny koncert na warszawskim Stadionie Narodowym, opublikował w sieci, m. in. na YouTube, premierową piosenkę "New". Wyprodukował ją Mark Ronson, współautor sukcesu Amy Winehouse i jej płyty "Back To Black". Głos McCartney'a zdradza upływ czasu, jednak Macca śpiewa z taką werwą i optymizmem, że "Możemy robić to, co chcemy i każdy może wybrać swój sposób życia". To swoiste credo muzyka, a i podsumowanie dotychczasowych doświadczeń, które zdobywał, kierując się zasadą, że nigdy nie wiemy, co się zdarzy - dlatego trzeba ostro iść do przodu. McCartney uprzedza też ewentualne ataki krytyków, dodając: nie dziwcie się, że chcę być wciąż aktywny i kreatywny, bo wiek nie ma znaczenia.
Konkurencja
W sferze muzycznej piosenka jest syntezą brzmień z drugiej połowy działalności The Beatles i początku Wings. Możemy w niej usłyszeć echa "Got To Get You Into My Life" z albumu "Revolver", instrumenty dęte, przetworzony klawesyn, a w zaskakującym, żartobliwym finale - wokalne harmonie w stylu The Beach Boys, amerykańskiej grupy, która bezskutecznie starała się konkurować z The Beatles.
Walentynka
Na razie wiadomo tylko tyle, że na nowy album złoży się dwanaście premierowych piosenek. Nad ich produkcją czuwał również Ethan Johns, znany ze współpracy z Kings Of Leon, Paul Epworth (Adele) i Giles Martin. Poprzedni w pełni premierowy krążek McCartney'a "Memory Almost Full" ukazał się w 2007 r. Rok temu McCartney wydał "Kisses On The Bottom" z piosenkami, których słuchał w dzieciństwie, uzupełnionymi nową kompozycją "My Valentine", dedykowaną niedawno poślubionej Nancy Shevell.
Czas na The Beatles
McCartney kolejny raz potwierdza, że jest świetnym specem od marketingu. Przygotował wydanie solowej płyty kilka dni po zaplanowanej na 10 października premierze albumu The Beatles z niepublikowanymi nagraniami z sesji dla radia BBC. 20 lat temu premierę miał pierwszy zestaw 69 piosenek nagranych dla brytyjskiej stacji radiowej w latach 1962-1965. Nowe CD będzie zawierało nagrania uważane powszechnie za niezarejestrowane bądź zaginione. Odnaleziono je m. in. dzięki pomocy fanów i kolekcjonerów, którzy dysponowali własnymi rejestracjami. Równocześnie z wydaniem płyty zaplanowano edycję bogato ilustrowanej książki pióra Kevina Howletta poświęconej współpracy liverpoolskiej czwórki z BBC.
Posłuchaj nowej piosenki Paula McCartney'a