The Kooks znakomicie wpisał się w nurt Britpopu, inspirując się klasyką brytyjskiego popu lat 60-tych. Wzorował się na największych: The Beatles, The Rolling Stones oraz twórczością Boba Dylana z tego okresu. Porównywany jest do The Kinks, The Police, Thin Lizzy czy Arctic Monkeys.
Luke Pritchard, frontman i wokalista grupy, uważany jest za następcę Pete'a Doherty. Większość piosenek na debiutanckim albumie zespołu dedykował ówczesnej narzeczonej – Katie Melua. Album ten pt. „Inside In/Inside Out" osiągnął status aż poczwórnej platyny w Wielkiej Brytanii. Gigantyczny sukces komercyjny szedł w parze z absolutną dominacją europejskich list przebojów singlami „Naive" i „She Moves in Her Own Way".
Wydawnictwo docenili również krytycy – zaowocowało to tytułem najlepszego zespołu na Wyspach przyznanym przez MTV oraz nominacją THE KOOKS do prestiżowej BRIT Award. Drugie wydawnictwo zespołu – album „Konk" – potwierdziło sukces Brytyjczyków, od razu pojawiając się w czołówkach list radiowych. W 2011 roku, po wydaniu trzeciego albumu „Junk of the Heart", zespół skupił się na międzynarodowych trasach koncertowych.
Rok 2014 to dla The Kooks powrót do studia i, jak zapowiadają sami artyści, wydanie nowego krążka. Do Polski przyjadą więc z nowym repertuarem i na pewno zaskoczą swoich fanów. Podczas Orange Warsaw Festival 2014 zagrają drugiego dnia festiwalu – 14 czerwca na Orange Stage.
- Od dobrych kilku lat sygnałem mojej audycji w radiowej Trójce jest cytat z piosenki The Kooks. Niech to wystarczy za rekomendację - mówi Piotr Metz, rzecznik OWF.