Po jednej stronie sali stanął ogromny regał z książkami, lampa w stylu retro z żółtym abażurem, czerwony telefon aster, a pośrodku stary telewizor Sony Trinitron. Siedząc w głębokich, skórzanych fotelach można na nim obejrzeć serial „Dynastia" odtwarzany z kaset VHS. To już nie tradycyjna meblościanka z lat 70. z pierwszym kolorowym rubinem czy jowiszem, ale wyimaginowany pokój intelektualisty z importowaną w pierwszych latach gospodarczej wolności japońską technologią. Co ciekawe, te telewizory przetrwały w domach wiele lat opierając się zmianom stylistycznym i technologicznym bowiem nie chciały się popsuć i długo zachowywały dobre kolory. Stylizację wykonała Anna Tyślerowicz, jedna z najlepszych polskich stylistek wnętrz.
- Zależało mi przede wszystkim na wiernym odwzorowaniu klimatu typowego polskiego mieszkania z lat 90. W tamtych czasach nie było internetu ani portali społecznościowych. Telewizja była jedynym oknem na świat. Nie powinien dziwić zatem fakt, że centralnym punktem instalacji jest kineskopowy telewizor Sony – uzasadnia Anna Tyślerowicz.
Wystarczy się jednak obejrzeć i zrobić kilka kroków, żeby przenieść się do świata telewizji przyszłości. W pewnym sensie to teraźniejszość, bo telewizory oznaczone symbolem 4K są już w sprzedaży, choć sygnału Ultra HD gwarantującego pełne doznania telewizji najwyższej rozdzielczości żadna telewizja jeszcze u nas nie nadaje. Podczas brazylijskiego Mundialu była szansa skorzystania z transmisji testowych, bowiem Sony rejestrowało kilka meczów w technologii 4K i wysyłało transmisje w świat. Niestety, żadna stacja w Polsce z tego nie skorzystała. Pozostaje obraz zarejestrowany kamerami 4K, aparatami fotograficznymi lub obraz z płyt Blu-ray interpolowany przez nowoczesne odtwarzacze.
Skąd oznaczenie „4K" i co oznacza? 4K odnosi się do rozdzielczości ekranu telewizyjnego, która jest czterokrotnie większa niż Full HD. Ile więcej widać na takim ekranie można przekonać się w Galerii MiTo, gdzie prezentowane są testowe filmy na stojących obok telewizorach Full HD i 4K. Na jednym widać wyraźnie filmowaną z daleka kostkę bruku na Placu Zamkowym w Warszawie, a na drugim jej zarys jest rozmyty.
Ekspozycja „#NowAndThen", czyli historia telewizji widziana oczami Sony" w galerii MiTo w artystycznym stylu zapoznaje gości galerii z możliwościami telewizji 4K. Projektanci marki RISK. made in warsaw, we współpracy z Marylą Musidłowską, Igorem Kubikiem i Krystianem Rassmusem przygotowali własną wizję pomieszczenia do oglądania telewizji w jakości 4K. Artyści nie postawili na najwyższej jakości filmy czy kanały telewizyjne, a na malarstwo. Koneser sztuki może wreszcie przyjrzeć się detalom obrazów tak dobrze, jak nie zapewni mu tego nawet długa wizyta w galerii. Wygodna kanapa obita szarym, miękkim bawełnianym materiałem i szare ściany również obite tkaniną wyznaczają przestrzeń do kontemplacji dzieł mistrzów malarstwa wyświetlanych na ekranie w rozdzielczości 4K. Wyciszenie akustyczne i psychiczne sprzyja kontemplacji sztuki.