Samochód w firmie: na co warto zwrócić uwagę przy zakupie?

Samochód w firmie przynosi wiele wymiernych korzyści - zwiększa mobilność pracowników, pozwala obniżyć podatki, służy za wizytówkę przedsiębiorstwa. Wystarczy, by auto firmowe pokonywało rocznie więcej niż 4-5 tys. kilometrów, aby było bardziej opłacalne niż wynajmowanie taksówek.

Jak pokazują barania firmy ARC Rynek i Opinia, właściciele firm kierują się przy wyborze nowego samochodu przede wszystkim względami ekonomicznymi. Rzecz w tym, że poszczególni przedsiębiorcy różnie czynniki ekonomiczne rozumieją.

Cena zakupu nie powinna być najważniejsza

Według 51% badanych suma kosztów związanych z posiadaniem auta jest ważniejsza niż cena zakupu. Odwrotnie uważa 31%. 16% jest zdania, że oba czynniki są równie ważne. Świadczy to o tym, że większość przedsiębiorców ma świadomość, jaki wpływ na finanse firmy mają koszty ponoszone już po zakupie samochodu. Często auto, które jest nieco droższe w zakupie, może w ogólnym rozrachunku okazać się tańsze ze względu na koszty serwisowe lub niższe zużycie paliwa.

Dlaczego ważniejsze są koszty eksploatacji?

Koszty eksploatacji to suma wydatków poniesionych na paliwo, części zamienne użyte do napraw, przeglądy i usuwanie awarii.

Samochód w firmie zazwyczaj pokonuje znaczne roczne przebiegi. Im są one większe, tym bardziej należy zwrócić uwagę na zużycie paliwa. Warto mieć świadomość, że różnica w zużyciu paliwa na poziomie 2 l/100 km liczona na dystansie 100 000 kilometrów to kwestia 10 000 złotych oszczędności (zakładając uśrednioną cenę litra paliwa na poziomie 5,00 zł). Może się szybko okazać, że auto nieco droższe, z silnikiem Diesla lub w technologii hybrydowej, w ogólnym rozrachunku będzie tańsze ze względu na korzyści czerpane z niższego spalania.

Silniki Diesla szczególnie dobrze się sprawdzają przy eksploatacji na autostradach i trasach szybkiego ruchu, choć jazda po mieście im nie służy - powoduje wyższe koszty eksploatacji i dużą awaryjność. Hybrydy świetnie sobie radzą w mieście, gdyż ich napęd jest specjalnie dostosowany do częstego hamowania i zatrzymywania, zaś na autostradzie palą tyle samo bądź nieco mniej niż samochody z silnikiem benzynowym.

Drugi ważny składnik całkowitych kosztów eksploatacji to wydatki na utrzymywanie pojazdu w sprawności. Przed podjęciem decyzji o zakupie warto sprawdzić, jak dany model wypada w niezależnych rankingach bezawaryjności. Różnice pomiędzy modelami występującymi w tych samych kategoriach potrafią być znaczne. Przykładowo, w grupie aut najmniejszych, nie starszych niż 3 lata, według najnowszego rankingu GTU 2014/2015, najlepsze auta osiągają wskaźnik awaryjności na poziomie niecałych 2%. Wśród najgorszych modeli odsetek aut z usterkami to aż 20%.

Każda usterka to nie tylko przestój powodujący straty dla firmy, ale także zwiększone koszty eksploatacji. Dlatego warto wybierać te auta, które od lat najlepiej wypadają w podobnych zestawieniach.

Cena odsprzedaży

Ważnym wskaźnikiem przy szacowaniu kosztów związanych z samochodem w firmie jest wartość rezydualna danego modelu, czyli procentowa wartość szacowanej kwoty odsprzedaży w stosunku do ceny zakupu nowego pojazdu. Warto patrzeć także na samą prognozowaną kwotę odsprzedaży, bo może się okazać, że samochód nieco droższy w zakupie będzie warty znacznie więcej po kilku latach niż auto nieznacznie tańsze w momencie zakupu. Wtedy część wydatków związanych z wyższą ceną zakupu zostanie odzyskana w momencie sprzedaży, a firma będzie miała więcej środków na nową inwestycję.

Do wyliczeń finansowych odnośnie sumy kosztów eksploatacji i ceny zakupu nowego pojazdu należy włączyć także warunki finansowania i korzyści podatkowe. Warto dokładnie przyjrzeć się propozycjom poszczególnych marek odnośnie form finansowania zakupu pojazdu. Proponowane oprocentowanie i prowizję dobrze jest przełożyć na kwoty bezwzględne, a porównywać oferty tylko przy identycznej wartości bezwzględnej, a nie procentowej, wpłaty własnej. Zależnie od formy finansowania istnieją różne możliwości wpisania wydatków związanych z zakupem i eksploatacją samochodu w koszty prowadzenia działalności.