Reklama

Picasy, czyli kolekcjonerska porcelana ze Steatytu

Design w trudnych czasach PRL-u nie zawsze był siermiężny. Porcelana z Wytwórni wyrobów ceramicznych „Steatyt” w Katowicach zaskakuje odważną kolorystyką, nowoczesną formą i dekoracją.

Publikacja: 25.04.2015 07:20

Mimo że kiedyś była lekceważona i oskarżana o kicz, z czasem nabrała wartości kolekcjonerskiej. Obecnie możemy podziwiać blisko dwieście obiektów pochodzących ze „Steatytu" na wystawie w Muzeum Narodowym we Wrocławiu.

Działalność katowickiego „Steatytu" to już historia, bo zakład istniał od końca lat 40. do początku 90. Dziś o jego wyrobach mówi się jako ikonach wzornictwa regionalnego. Zakład był prywatny i to dużym stopniu tłumaczy, dlaczego jego wyroby znacznie różniły się od ówczesnej produkcji państwowych fabryk porcelany i porcelitu. Założył go Zygmunt Buksowicz, członek Izby Rzemieślniczej i absolwent Technikum Ceramicznego. „Steatyt" wytwarzał drobne przedmioty użytkowe: wazony, serwisy do kawy, popielniczki, figurki, pochłaniacze zapachów, oprawy do lamp.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kultura
Po publikacji „Rzeczpospolitej” znalazły się pieniądze na wydanie listów Chopina
Kultura
Artyści w misji kosmicznej śladem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego
Kultura
Jan Ołdakowski: Polacy byli w powstaniu razem
Kultura
Jesienne Targi Książki w Warszawie odwołane. Organizator podał powód
Kultura
Bill Viola w Toruniu: wystawa, która porusza duszę
Reklama
Reklama