Bugała grozi sądem za podważanie jej kompetencji

Ewa Bugała, była dziennikarka TVP Info, a obecnie dyrektor ds. komunikacji i rzeczniczka PKN Orlen, grozi pozwami tym wszystkim, którzy podważają jej kompetencje.

Aktualizacja: 09.02.2018 12:53 Publikacja: 09.02.2018 11:06

Bugała grozi sądem za podważanie jej kompetencji

Foto: materiały prasowe/TVP Info

Bugała, która odeszła z TVP Info i od dwóch dni pracuje w Orlenie, zareagowała na kpiące reakcje internautów, komentujących jej nowa posadę.

"W związku z falą nieprawdziwych informacji na mój temat kieruję do mojego biogramu na oficjalnej stronie PKN_ORLEN. Działania mające na celu podważenie moich kompetencji i wizerunku spotkają się z odpowiednią reakcją naszych prawników" - napisała na Twitterze.

Zmiana pracy dziennikarki spotkała się z ironicznymi komentarzami. Bugała została nazwana "nowym Misiewiczem", a nową funkcję miała zawdzięczać wyjątkowo pochlebnymi dla PiS materiałom, które przygotowywała dla TVP Info. Zarzucano jej wówczas skrajny brak obiektywizmu i stronniczość.

Nowe stanowisko Bugały komentowali kąśliwie nawet dziennikarze prawej strony sceny politycznej.

"Gdzie tu skandal?"

Znalazły się jednak głosy życzliwe dziennikarce.

Bugała łagodzi

Groźbę skierowania spraw do sadu dziennikarka szybko próbuje łagodzić. Niespełna 3 godziny po postraszeniu prawnikami Orlenu Bugała przyznaje, że jej wpis był "zbyt mocny".

Bugała, która odeszła z TVP Info i od dwóch dni pracuje w Orlenie, zareagowała na kpiące reakcje internautów, komentujących jej nowa posadę.

"W związku z falą nieprawdziwych informacji na mój temat kieruję do mojego biogramu na oficjalnej stronie PKN_ORLEN. Działania mające na celu podważenie moich kompetencji i wizerunku spotkają się z odpowiednią reakcją naszych prawników" - napisała na Twitterze.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?