Amerykańska Fundacja rodziny Rudermanów powstała w 2000 roku z inicjatywy biznesmena Mortona E. Rudermana. Fundacja zajmuje się wykluczeniem społecznym dzieci, szczególnie niepełnosprawnych. Do tej pory w Polsce znana była ze swojego raportu, w którym wskazywała, że prawie 100 proc. ról osób niepełnosprawnych w filmach było granych przez w pełni zdrowych aktorów.
Fundacja obecnie zbiera podpisy pod petycją o zerwanie stosunków dyplomatycznych z Polską przez Stany Zjednoczone. W ramach tej inicjatywy powstał m.in. film "I will go to jail" (Pójdę do więzienia - ang.).
W materiale amerykańscy Żydzi wyrażają swoje obawy względem nowelizacji ustawy o IPN. "Będę za nimi tęsknić, gdy mnie nie będzie" - mówi matka wskazując na dwójkę siedzących obok dzieci. "Żadne polskie więzienie mnie dziś nie przestraszy" - zapowiada z kolei starszy mężczyzna. Następnie wszyscy aktorzy powtarzają "Polski Holokaust", co ich zdaniem może ściągnąć na nich karę w postaci więzienia. Film posiada napisy w językach angielskim i hebrajskim.
Wczoraj nagranie zostało usunięte z sieci.