Radny PiS: Coś złego stało się z sędziami

- Protesty w demokratycznym państwie prawa, wychodzenie na ulicę, optowanie za własną wizją są rzeczą normalną absolutnie - mówił o protestach przeciwko zmianom w ustawach o sądzie powszechnym i Sądzie Najwyższym w rozmowie z Michałem Kolanko warszawski radny PiS, Dariusz Lasocki.

Aktualizacja: 19.12.2019 08:38 Publikacja: 19.12.2019 08:07

Radny PiS: Coś złego stało się z sędziami

Foto: tv.rp.pl

- Mieliśmy do czynienia z protestami w 2016 roku - inicjowali je posłowie Platformy Obywatelskiej - mówił radny.

- Uważam, że w wymiarze sprawiedliwości stało się w ostatnich latach coś złego z sędziami. Wymiar sprawiedliwości nie był bez wad przez wszystkie te lata. Była pewna arogancja, odklejenie sędziów od rzeczywistości, wyroki z którymi się nie zgadzałem jako obywatel. To wszystko nabrzmiało - ocenił.

Lasocki mówił też, że "poparcie dla protestów (w obronie sądów) jest w Polsce niskie". - Nawet media prywatne pokazywały, że to nie jest wielki ruch społeczny - ocenił.

- Mieliśmy do czynienia z protestami w 2016 roku - inicjowali je posłowie Platformy Obywatelskiej - mówił radny.

- Uważam, że w wymiarze sprawiedliwości stało się w ostatnich latach coś złego z sędziami. Wymiar sprawiedliwości nie był bez wad przez wszystkie te lata. Była pewna arogancja, odklejenie sędziów od rzeczywistości, wyroki z którymi się nie zgadzałem jako obywatel. To wszystko nabrzmiało - ocenił.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?