Politycy PO zaapelowali w środę, aby to policja zajęła się informacjami dotyczącymi zeznań Roberta N., który przed komisją weryfikacyjną zeznał, że CBA proponowało Nowaczykowi „ochronę" w wysokości 30 proc. od transakcji. – Moment, w którym CBA przestaje ścigać korupcję, a agenci tego biura składają podobno propozycje korupcyjne, oznacza w zasadzie koniec tego Biura – powiedział w Sejmie poseł PO Robert Kropiwnicki.
Czytaj także: Kłopotliwe zeznania: Robert Nowaczyk mówi o Srebrnej 16
Politycy PO apelują, by premier Morawiecki przekazał sprawę policji. Argumentują, że CBA nie może się nią zajmować – Biurem kieruje Ernest Bejda, wcześniej zatrudniony w spółce Srebrna. A Robert N. miał zajmować się skupowaniem roszczeń właśnie na rzecz Srebrnej, by umożliwić inwestycje spółce. PO łączy sprawę zeznań z kwestią „taśm Kaczyńskiego" opisywanych w „Gazecie Wyborczej". Tymczasem minister koordynator specsłużb Mariusz Kamiński, jego zastępca Maciej Wąsik i szef CBA Ernest Bejda zaprzeczają, że byli zaangażowani w aferę reprywatyzacyjną w stolicy. Twierdzą, że zatrzymany przez CBA Jakub R. „jest inicjatorem pomówień" pod ich adresem. Z oświadczenia wynika, że przebywając w areszcie już od jesieni 2017 r., Jakub R. rozesłał do „wielu instytucji publicznych i mediów informacje na temat rzekomego udziału" Kamińskiego, Wąsika, Bejdy i jednego z funkcjonariuszy CBA w przestępstwach związanych z reprywatyzacją.
„Dla większego zainteresowania medialnego Jakub R. przedstawił nieprawdziwe informacje i insynuacje natury obyczajowej, które nigdy nie miały miejsca" – podaje w oświadczeniu Kamiński i jego współpracownicy, dodając, że takie działania R. są przyjętą „linią obrony w sprawie, w której zostały mu przedstawione zarzuty, a sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy, w którym przebywał niemal 2 lata". Maciej Wąsik potwierdził, że znał w przeszłości Marcina Rudnickiego (brata Jakuba R.). „Bliższe kontakty towarzyskie Marcina Rudnickiego z Maciejem Wąsikiem i Ernestem Bejdą zakończyły się na kilka lat przed zatrzymaniem Jakuba R. Mariusz Kamiński nigdy nie utrzymywał z Jakubem R. i jego rodziną bliższej znajomości".
We wtorek funkcjonariusze CBA zatrzymali pięć osób w sprawie reprywatyzacji.