8 marca w Warszawie odbyła się manifestacja "Dzień Kobiet Bez Kompromisów”, zorganizowana przez Strajk Kobiet. Nie obyło się bez incydentów, na przykład siłowego wyciągania przez funkcjonariuszy pojedynczych osób z protestu. W manifestacji wzięło udział kilkaset osób, a zabezpieczało ją co najmniej kilkadziesiąt policyjnych wozów.
- Myślę, że to, że wczorajsze marsze odbywały się w dzień kobiet, jest smutnym i symbolicznym podsumowanie walki za prawa kobiet - oceniła w rozmowie z Onetem posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Wyrok Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej zalegalizował w Polsce tortury - podkreśliła.