Tak ostrych słów pod adresem Donalda Tuska żaden z jego kolegów publicznie dotychczas nie wypowiadał. Śpiewak, poseł Platformy i doradca Donalda Tuska, zamieścił wczoraj artykuł „Moje PO, moje PO” na blogu www.polskawybiera2007.
Blog na czas kampanii założyli członkowie zespołu warsztatów socjologicznych i ich przyjaciele, przede wszystkim młodzi socjolodzy. Są wśród nich wychowankowie prof. Śpiewaka. O wpis w blogu poprosił go jeden z nich – Aleksander Zioło.
Śpiewak pisze, że ogląda kampanię wyborczą jak nie swój mecz piłkarski. „Jest nie mój, bo prawie wszyscy faulują”. Najpierw zajmuje się intencjami braci Kaczyńskich. „Partii bliźniaków chodzi o to, by stworzyć dwubiegunowy system partyjny. Taki jest cel. Chcą uczynić Polskę podobną politycznie Ameryce, trochę Wielkiej Brytanii”.
Potem już przechodzi do oceny sytuacji w Platformie.
„Przez dwa lata byłem członkiem klubu parlamentarnego. Po roku starłem się z Donaldem Tuskiem, bo nie mogłem zaakceptować jego stylu rządzenia, jego braku poglądów, dość prostego trybu bycia, a przede wszystkim bezwzględności w walce z partyjnymi konkurentami. Czułem się bardzo źle, gdy wydał wyrok na Rokitę i pozwolił go swoim chłopcom »mordować«. To samo zresztą uczynił ze mną.