Oskarżeni za stan wojenny

Działałem w stanie wyższej konieczności – broni się generał Jaruzelski. Chce wezwać na świadka Michaiła Gorbaczowa. Dziś sąd rozpozna jego wniosek

Aktualizacja: 26.03.2008 02:41 Publikacja: 26.03.2008 02:40

Oskarżeni za stan wojenny

Foto: Rzeczpospolita

Warszawski sąd zdecyduje dziś, czy proces przeciwko gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu i pozostałym autorom stanu wojennego rozpocznie się, czy materiał dowodowy trzeba uzupełnić i sprawa wróci do IPN – chce tego m.in. główny oskarżony gen. Wojciech Jaruzelski. W swoim wniosku o zwrot sprawy do IPN generał przekonuje, że należy przesłuchać kilkudziesięciu świadków, w tym polityków z pierwszych stron gazet.

„Działałem w stanie wyższej konieczności” – twierdzi gen. Jaruzelski w swym wniosku do sądu.

Wiosną 2007 roku, po przeszło 25 latach od wprowadzenia stanu wojennego, jego autorzy i wykonawcy zostali oskarżeni przez pion śledczy IPN w Katowicach.

Główny oskarżony to 84-letni dzisiaj gen. Wojciech Jaruzelski – ówczesny pierwszy sekretarz PZPR, premier PRL oraz szef MON, a także szef okrytej złą sławą Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (WRON). Razem z nim na ławie oskarżonych ma zasiąść gen. Czesław Kiszczak – członek WRON i ówczesny szef MSW. Kolejny to 80-letni obecnie Stanisław Kania, były już wtedy pierwszy sekretarz PZPR.

O wprowadzenie stanu wojennego IPN oskarżył w sumie dziewięć osób – członków utworzonej w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (WRON) i członków Rady Państwa PRL, która wprowadziła stan wojenny.

Gorbaczow ma ogólnikową wiedzę o wprowadzeniu stanu wojennego - prof. Andrzej Paczkowski, historyk

Generałowie Jaruzelski oraz Kiszczak odpowiedzą za popełnienie zbrodni komunistycznej, która – według IPN – polegała na kierowaniu (taki zarzut ma Jaruzelski) „związkiem przestępczym o charakterze zbrojnym” (Kiszczakowi zarzuca się udział w tym związku). Według IPN związek miał na celu popełnianie przestępstw – takich jak internowania i wyroki za działalność w „Solidarności”. Inny zarzut to podżeganie członków ówczesnej Rady Państwa – która wprowadziła stan wojenny – do przekroczenia uprawnień. Miało to polegać na uchwaleniu dekretów o stanie wojennym podczas trwania sesji Sejmu PRL, co było sprzeczne z konstytucją.

W śledztwie oskarżeni nie przyznali się do winy i odmówili zeznań. Chcą, by sprawa wróciła do IPN i została uzupełniona. Domagają się tego głównie gen. Jaruzelski oraz Stanisław Kania.

W liczącym kilkadziesiąt stron wniosku generał chce przesłuchania światowych przywódców tego okresu: m.in. Michaiła Gorbaczowa, byłego prezydenta ZSRR, oraz Margaret Thatcher, byłej premier Wielkiej Brytanii – poinformowała o tym wczoraj „Gazeta Wyborcza”. Jaruzelski chce też wezwania na świadka byłego prezydenta LechaWałęsy.

– Wniosek gen. Jaruzelskiego rzeczywiście dotyczy powołania na świadków polityków z pierwszych stron gazet – przyznaje sędzia Rajmund Chajneta z VIII Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Warszawie. Jakie są szanse, że sąd go uwzględni, Chajneta nie chciał oceniać.

Prokurator Piotr Piątek z IPN, który oskarżył gen. Jaruzelskiego, nie chciał odnosić się do pomysłu przesłuchania polityków z zagranicy. – Mój komentarz mógłby być odebrany jak próba nacisku na sąd – twierdzi Piątek. Historyk prof. Andrzej Paczkowski uważa, że nawet gdyby Gorbaczow stanął przed sądem, jego zeznania niewiele by wniosły. – Gorbaczow ma ogólnikową wiedzę o wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce. Znacznie więcej na ten temat mógłby powiedzieć marszałek Kulikow, ale jego gen. Jaruzelski na świadka nie powołuje – mówi prof. Paczkowski. – Rzeczą podstawową jest dla sądu to, czy dać wiarę gen. Jaruzelskiemu, że działał w stanie wyższej konieczności, bo istniała groźba sowieckiej interwencji, czy też jest to linia obrony generała. Z dokumentów, do jakich dostęp mieli polscy historycy, wynika, że w tym czasie nie było groźby interwencji sowieckiej.

Stan wojenny został wprowadzony w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku. Gen. Jaruzelski twierdzi, że wybrał mniejsze zło i „ocalił kraj” przed interwencją wojsk radzieckich.

Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej