Reklama

Prezydent: jesteśmy bezpieczni

Ta rozmowa napełniła mnie optymizmem, uzyskaliśmy potwierdzenie sojuszu polsko-amerykańskiego w sensie polityczno-obronnym - stwierdził prezydent Lech Kaczyński po spotkaniu z wiceprezydentem USA Josephem Bidenem.

Aktualizacja: 21.10.2009 21:22 Publikacja: 21.10.2009 18:02

Prezydent: jesteśmy bezpieczni

Foto: ROL

- Rozmawialiśmy o sprawach, które żywotnie interesują Stany Zjednoczone, takie jak współpraca wojskowa, NATO i jego skuteczność oraz stosunki z Rosją. Mówiliśmy też o innych problemach świata, takich jak bezpieczeństwo energetyczne czy sytuacja Turcji w Europie - streścił prezydent swoją - dłuższą niż przewidywano - rozmowę z Josephem Bidenem.

- Najważniejsze, że uzyskaliśmy od wiceprezydenta USA potwierdzenie naszego wewnętrznego bezpieczeństwa, co było ważne szczególnie w związku z naszym położeniem geopolitycznym - podkreślił prezydent.

- Nasze zobowiązania wobec Polski, zarówno w zakresie NATO, jak i stosunków bilateralnych pozostają niezmienione - potwierdził wiceprezydent Joseph Biden.

Biden podkreślił też znaczenie, jakie przywiązują USA do obecności polskich wojsk w Afganistanie. - Polscy żołnierze to wojownicy - mówił.

Rozmowę z prezydentem Kaczyńskim Joseph Biden określił jako "świetną, szczerą i konstruktywną". - W polsko-amerykańskich stosunkach nie ma żadnego problemu, którego nie można byłoby rozwiązać - podkreślił.

Reklama
Reklama

Podobnie jak podczas rozmowy z premierem Tuskiem Biden zapewnił, że Polska jest jednym z najważniejszych sojuszników Stanów Zjednoczonych i równoprawnym partnerem. Dziękował również za gościnność i podkreślał postępy, jakie uczyniła Polska w ciągu ostatnich lat na drodze do umacniania demokracji.

Rozmową z prezydentem Kaczyńskim Joseph Biden zakończył wizytę w Polsce, która była pierwszym etapem jego europejskiej podróży. Po godz. 18 odleciał z warszawskiego Okęcia do Czech, a stamtąd uda się do Rumunii.

- Rozmawialiśmy o sprawach, które żywotnie interesują Stany Zjednoczone, takie jak współpraca wojskowa, NATO i jego skuteczność oraz stosunki z Rosją. Mówiliśmy też o innych problemach świata, takich jak bezpieczeństwo energetyczne czy sytuacja Turcji w Europie - streścił prezydent swoją - dłuższą niż przewidywano - rozmowę z Josephem Bidenem.

- Najważniejsze, że uzyskaliśmy od wiceprezydenta USA potwierdzenie naszego wewnętrznego bezpieczeństwa, co było ważne szczególnie w związku z naszym położeniem geopolitycznym - podkreślił prezydent.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Raport GUS. Mazowsze starzeje się w szybkim tempie
Kraj
Wycieczki i masaże za pół miliona, czyli KPO po warszawsku
warszawa
Wygaszą Powiśle, by oglądać spadające gwiazdy. Centrum Nauki Kopernik zaprasza na deszcz Perseidów
Kraj
Miejscy wolontariusze bez ubezpieczeń? Warszawa odmawia wsparcia
Reklama
Reklama