Lawina porwała turystów

Z nastaniem zmroku zakończyła się akcja ratunkowa TOPR-u pod Rysami. Tuż przed południem w rejonie Buli grupa turystów weszła na tzw. poduchę śnieżną i podcięła lawinę, która zabiła co najmniej dwójkę z nich

Publikacja: 30.12.2009 12:17

Rysy

Rysy

Foto: Fotorzepa, Bartosz Siedlik

Masy śniegu porwały wszystkie osoby znajdujące się w tym czasie w miejscu zdarzenia.

Dwoje turystów nie żyje, trzecia osoba w stanie krytycznym walczy o życie w zakopiańskim szpitalu. Kolejne dwie z urazami nogi są na oddziale ortopedycznym szpitala w Zakopanem.

Jan Krzysztof naczelnik TOPR tłumaczy, że ludzie porwani przez lawinę szli osobno i nie potrafią określić, czy ktoś jeszcze może znajdować się pod śniegiem.

Dodał, że warunki w Tatrach są dobre, jest mało śniegu, obowiązuje najmniejszy - pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.

Jan Krzysztof przestrzegł jednak, że te warunki są dobre dla ludzi dobrze wyposażonych i przygotowanych do górskich wędrówek. Na razie nie wiadomo jaki ekwipunek mieli ludzie porwani przez lawinę i czy posiadali niezbędne doświadczenie przy zimowych wejściach w wysokie partie Tatr.

Wypadek zdarzył się w rejonie, gdzie w styczniu 2003 roku miał miejsce wypadek - najtragiczniejszy w historii Tatr Polskich. Lawina porwała wówczas uczestników wycieczki - licealistów z Tychów. Śmierć poniosło wówczas osiem osób.

Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA
Kraj
80. rocznica zakończenia II wojny światowej. Trump ustanawia nowe święto. Dlaczego Polacy nie lubią tego dnia?
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem