Reklama
Rozwiń

Szantażyści Piesiewicza skazani

Na kary po półtora roku więzienia skazał Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia każdego z trojga oskarżonych o szantażowanie senatora Krzysztofa Piesiewicza. Wyrok nie jest prawomocny. Uzasadnienie było niejawne.

Aktualizacja: 30.08.2011 16:37 Publikacja: 30.08.2011 13:16

Oskarżeni, wcześniej karani za czyny kryminalne, nie przyznawali się do winy

Oskarżeni, wcześniej karani za czyny kryminalne, nie przyznawali się do winy

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Sąd uznał oskarżonego Zbigniewa Sz. za winnego kierowania szantażystami, zaś oskarżone kobiety: Joannę D. i Halinę S. - za winne realizacji planu szantażu.

Zarzuty wobec oskarżonych dotyczyły zmuszania Piesiewicza do "określonego zachowania" w zamian za nieujawnianie kompromitujących go materiałów - za co grozi do trzech lat więzienia. Oskarżeni - wcześniej karani za czyny kryminalne - szantażowali Piesiewicza od jesieni 2008 r.

Prokurator domagał się dla oskarżonych kary w zawieszeniu, pełnomocnik senatora - oskarżyciel posiłkowy chciał kar bezwzględnego więzienia, a obrona wnosiła o uniewinnienie. Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami, gdyż dotyczył spraw obyczajowych, których ujawnienie - jak mówi prawo - "może naruszyć ważny interes prywatny".

Dramatyczna historia senatora zaczęła się w 2008 roku. Przygodnie napotkana Joanna D.  została zaproszona przez Piesiewicza do domu. Przyszła z koleżanką, striptizerką. Podczas spotkania nagrały film, na którym widać senatora przebranego w sukienkę i prawdopodobnie odurzonego kokainą. Za nieujawnienie filmu senator w sumie miał zapłacił kilkaset tysięcy złotych.

Piesiewicz w wywiadzie dla tygodnika "Wprost" podkreślał , że" chciał odkupić swoją godność" ale nagrania i tak wyciekły. Opublikował je w grudniu 2009 roku ''Super Express''.

Oskarżeni, wcześniej karani za czyny kryminalne, nie przyznawali się do winy.

Krzysztof Piesiewicz jest znanym warszawskim adwokatem, wieloletnim członkiem Naczelnej Rady Adwokackiej, wykładowcą i członkiem komisji egzaminacyjnej dla aplikantów adwokackich. Jest też współautorem scenariuszy filmowych do 17 filmów Krzysztofa Kieślowskiego, m.in. Bez końca, Dekalog, Podwójne życie Weroniki, Trzy kolory.

Sąd uznał oskarżonego Zbigniewa Sz. za winnego kierowania szantażystami, zaś oskarżone kobiety: Joannę D. i Halinę S. - za winne realizacji planu szantażu.

Zarzuty wobec oskarżonych dotyczyły zmuszania Piesiewicza do "określonego zachowania" w zamian za nieujawnianie kompromitujących go materiałów - za co grozi do trzech lat więzienia. Oskarżeni - wcześniej karani za czyny kryminalne - szantażowali Piesiewicza od jesieni 2008 r.

Kraj
Metro nie kursuje od Słodowca do stacji Centrum. „Podejrzenie, że coś się pali”
Kraj
Jedyne Centrum Integracji Cudzoziemców na Mazowszu będzie działało w Warszawie
Kraj
Pociągi wracają na trasę M1 po awarii w metrze warszawskim
Kraj
Tęcza powróci na plac Zbawiciela. Projekt wybrano w Budżecie Obywatelskim przy czwartej próbie
Kraj
„Dwie wieże” jeszcze w grze, choć już bez prokurator Ewy Wrzosek