Walka z pseudokibicami to jeden z priorytetów policji, ale i jej zdarzają się błędy. Przykładem jest zachowanie funkcjonariuszy w trakcie zamieszek na stadionie w Bydgoszczy z 25 sierpnia 2010 r., podczas meczu 1/32 Pucharu Polski tamtejszego Zawiszy z Widzewem Łódź.
"Rzeczpospolita" i "Wiadomości" TVP dotarły do ponad 50-minutowego filmu nakręconego przez policjantów znajdujących się w pomieszczeniu ukrytym za lustrem fenickim tuż przy trybunie kibiców Zawiszy. Słychać na nim wulgarne komentarze mundurowych na temat wydarzeń na stadionie.
Komentarze zza szyby
"(...) to jest bydło, ja pier..., piątki se przybijają, patrz te k... w szalikach, co za dziwki (...) tutaj to potrzeba nie wiem co, kule i napier..." – rzucają policjanci, opisując zamieszki.
Gdy na filmie widać kiboli schowanych za poprzewracanymi stołami i koszami na śmieci rzucającymi w policję czym się da, funkcjonariuszom za lustrem puszczają nerwy: "k... jakbym wciągnął go tutaj jakbym mu jeb... k... to co tutaj się dzieje to...".
Na bieżąco komentują bijatykę: "(...) przy sektorze 14P, jest może z 12 policjantów, ale to jest wszystko mało, ale tutaj k... tak napier... pałkami, że nie mają już się czym zasłaniać nawet wszystkie tarcze poszły". A po chwili krytykują działania kolegów: "gdzie oni wchodzą taką drużynką do sektora ja nie wiem, nie no na to nie idzie patrzeć, no k... (...) dawno takiej zadymy nie było, tutaj? Dawno chyba 2004, 2005 (...)".