Rzecznik praw Pacjenta, Krystyna Barbara Kozłowska, zdecydowała o wszczęciu postępowania wyjaśniającego zasadność protestu. Może ono potrwać miesiąc.
Kozłowska poinformowała także, iż wezwała Naczelną Radę Lekarską oraz protestujące organizacje lekarzy do natychmiastowego zaprzestania akcji pieczątkowej. Według rzecznik, działania te naruszają prawa pacjentów.
Gdy sygnały o nieprawidłowościach dotyczą jednego świadczeniodawcy, rzecznik praw pacjenta może wydać postanowienie o wszczęciu postępowania w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów. Jeżeli świadczeniodawca pomimo wydania decyzji o uznaniu jego działań za naruszające zbiorowe prawa pacjentów będzie je kontynuował, może na niego zostać nałożona kara w wysokości do 500 tys. zł.
Do biura rzecznika od 2 do 6 stycznia br. (do godz. 21) wpłynęło 1586 sygnałów dotyczących problemów z dostępem do leków w związku z protestem lekarzy m.in. umieszczaniem na receptach adnotacji "Refundacja do decyzji NFZ". W ostatnich dniach, według Kozłowskiej, liczba skarg znacznie zmalała.