Protest przeciwko zamierzeniom resortu edukacji podjęli w poniedziałek w kościele salezjanów na Dębnikach. Wśród głodujących jest krakowski radny PiS Adam Kalita, pracownik Instytutu Pamięci Narodowej oraz Grzegorz Surdy, były działacz NZS i WiP, także pracujący dziś w krakowskim IPN.

Głodujący domagają się zmiany planów Ministerstwa Edukacji dotyczących nowej podstawy programowej historii. Chodzi o szkoły ponadgimnazjalne, których uczniowie pierwszych klas zaczynaliby naukę od czasów współczesnych, by już rok później dokonać wyboru – nadal uczyć się tego przedmiotu na poziomie rozszerzonym czy zdecydować się na lekcje "historii i społeczeństwa", które z dzisiejszym programem nauczania dziejów Polski czy Europy nie mają wiele wspólnego.

Według protestujących, te plany to próba zniszczenia polskiej tożsamości.