Sądy w sieci menedżera Amber Gold

Firma członka władz spółki Marcina P. powoływała się na współpracę z resortem sprawiedliwości

Publikacja: 30.08.2012 02:06

Sądy w sieci menedżera Amber Gold

Foto: ROL

Mężczyzna, który jeszcze w lipcu ze sztabką złota pozował do zdjęć i przekonywał do inwestycji w Amber Gold, wcześniej wykonywał strony internetowe dla sądów. Zlecenia dostawał z wolnej ręki.

Excelo spółka z o.o. to firma promocyjno-reklamowa, o której już wiadomo, że to za jej pośrednictwem Amber Gold inwestował w wielomilionowej wartości reklamę i promocję (spółka nadzorowała m.in. produkcję cyklu „Wniebowzięte" dla upadłej OLT Express i telewizji TVN). Prezes Excelo Michał Forc w Amber Gold zajmował się marketingiem, później został też rzecznikiem i przewodniczącym rady nadzorczej. Jeszcze 20 lipca Forc, jako rzecznik Amber Gold, wraz z prawnikiem spółki, trójmiejskim adwokatem Łukaszem Daszutą, pozował do zdjęć ze sztabką złota i przekonywał o dobrej kondycji firmy. 2 sierpnia Forc zniknął nagle z rady nadzorczej Amber Gold, z witryny Excelo wyparowały dane członków zarządu i pracowników firmy, a 22 sierpnia spółka złożyła w sądzie wniosek o upadłość likwidacyjną „z powodu zaprzestania regulowania należności wobec spółki przez jej głównego kontrahenta".

Tymczasem na e-witrynie spółki pod hasłem „sądy polskie" do dziś można przeczytać: „Od 2009 r. przygotowujemy serwisy dla polskich sądów rejonowych i okręgowych" oraz że „do tej pory przygotowaliśmy blisko 40 wdrożeń". A na liście klientów, z którymi współpracą Excelo się chwaliło, obok m.in. samorządów miejskich Gdańska i Gdyni, Agencji Rozwoju Pomorza SA, urzędów marszałkowskich województw pomorskiego i łódzkiego i Lasów Państwowych, długo widniało także Ministerstwo Sprawiedliwości.

O związki z Excelo zapytaliśmy resort wprost. – Ministerstwo nie podpisywało z tą spółką żadnych umów – zaprzecza  Joanna Dębek z biura prasowego MS i dodaje, że sądy mają własne budżety i one decydują, komu zlecają tego typu zadania.

Chcieliśmy poznać pełną listę sądów, które były lub są klientami Excelo. W MS się nie udało, zaś kontakt z prezesem Excelo okazał się niemożliwy. Jacek Bartosiewicz, account manager gdańskiej spółki, wymienił z pamięci jedynie sądy okręgowe w Opolu i Legnicy i wrocławską apelację (internetowy wzorzec z okręgówki zwykle pojawia się w podległych SO sądach rejonowych).

A procedury? Robert Wojewódka, dyrektor SO w Opolu, którego witryna na stronie spółki przedstawiana jest jako przykład „sądowych" usług Excelo (opolski sąd podpisał umowę w lutym ub.r.), poprosił o oficjalne zapytanie w ramach dostępu do informacji publicznej. Przyznał jednak, że „prawdopodobnie po prostu zlecił usługę Excelo" na podstawie opinii innych klientów użytkowników. – To są za małe sumy, żeby organizować przetargi, więc decyduje raczej poczta pantoflowa – mówi.

Jacek Bartosiewicz z Excelo wskazuje, że „zlecenia na te usługi dokonywane są w większości wypadków z wolnej ręki", a decyduje po prostu jej jakość i cena. – Wybór firmy Excelo następował poprzez wybór najlepszej oferty – informuje. Dodaje, że kwoty za wdrożenie serwisu sięgały 2–4 tys. zł.

– Dla firmy związanej z Amber Gold to są żadne pieniądze – mówi „Rz" właściciel firmy, która od dawna obsługuje m.in. serwisy dużych instytucji sądowniczych. – Mogło więc chodzić o wizerunek. No bo jak wśród kluczowych klientów ma się sądy, to wpływa to na wiarygodność.

Krótko po tym, gdy „Rz" zadała resortowi pytania o związek z Excelo, ze strony internetowej spółki z grona instytucji współpracujących znikło... Ministerstwo Sprawiedliwości. Rzeczniczka MS nie wykluczyła, że to na skutek interwencji resortu.

– Nikt nie interweniował, to był zwykły błąd pracownika, który naprawiliśmy – zapewnia dziś Jacek Bartosiewicz w imieniu prezesa Michała Forca. Wcześniejsze zniknięcie danych zarządu spółka do dziś tłumaczy przebudową witryny.

Mężczyzna, który jeszcze w lipcu ze sztabką złota pozował do zdjęć i przekonywał do inwestycji w Amber Gold, wcześniej wykonywał strony internetowe dla sądów. Zlecenia dostawał z wolnej ręki.

Excelo spółka z o.o. to firma promocyjno-reklamowa, o której już wiadomo, że to za jej pośrednictwem Amber Gold inwestował w wielomilionowej wartości reklamę i promocję (spółka nadzorowała m.in. produkcję cyklu „Wniebowzięte" dla upadłej OLT Express i telewizji TVN). Prezes Excelo Michał Forc w Amber Gold zajmował się marketingiem, później został też rzecznikiem i przewodniczącym rady nadzorczej. Jeszcze 20 lipca Forc, jako rzecznik Amber Gold, wraz z prawnikiem spółki, trójmiejskim adwokatem Łukaszem Daszutą, pozował do zdjęć ze sztabką złota i przekonywał o dobrej kondycji firmy. 2 sierpnia Forc zniknął nagle z rady nadzorczej Amber Gold, z witryny Excelo wyparowały dane członków zarządu i pracowników firmy, a 22 sierpnia spółka złożyła w sądzie wniosek o upadłość likwidacyjną „z powodu zaprzestania regulowania należności wobec spółki przez jej głównego kontrahenta".

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo