Kwaśniewski: Sankcje UE służą uspokojeniu opinii publicznej

Sankcje na polityków ukraińskich nic nie zmienią. Są po to, by nie być oskarżanym o bierność - uważa były prezydent

Publikacja: 20.02.2014 09:11

Aleksander Kwaśniewski

Aleksander Kwaśniewski

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Aleksander Kwaśniewski nie widzi dużych szans na dobre rozwiązanie konfliktu na Ukrainie. Jak mówił dziś w Radiu Zet, sankcje nałożone przez UE na ukraińskich polityków nie będą miały większego znaczenia.

- Janukowycz walczy o władzę, bezpieczeństwo, a w jakimś sensie o swoje życie. Będzie się trzymał do ostatniej kropli krwi. Sankcje są bardziej dla uspokojenia opinii publicznej w krajach Unii Europejskiej, żeby nie być oskarżanym o bierność - powiedział były prezydent. Nie uważa też, by możliwe było rozpisanie przedterminowych wyborów, czego żąda ukraińska opozycja. Jego zdaniem wybory odbędą się zgodnie z konstytucją, czyli w marcu 2015 roku, a do tego czasu Ukrainie potrzebny jest rozejm. Kwaśniewski dodał jednak, że o spokój będzie trudno, bo obie strony są nieprzewidywalne w swoich działaniach.

- Obawiam się, że Janukowycz i jego ekipa są tak osamotnieni i przerażeni tą sytuacja, że nie wiem, jakie jest pole manewru. Dziś będziemy mądrzejsi, bo z Janukowyczem spotka się trójka ministrów spraw zagranicznych, będziemy wiedzieć więcej. Choć wierzyć Janukowyczowi jest trudno – mówił Kwaśniewski.

Nieprzewidywalny jest również Majdan, który złożony jest z bardzo różnych grup i środowisk.

- Majdan to jest specjalny twór. Ci ludzie tam przyszli, bo chcieli być w Europie, potem to się zamieniło w protest przeciwko władzy, a dziś nienawidzą Janukowycza. Ci ludzie są sfrustrowani, zmęczeni i radykalni - powiedział były prezydent - Na Majdanie jest coraz więcej broni. To jest beczka z prochem. Opozycja ma bardzo ograniczony wpływ na Majdan, władza nie ma żadnego - dodał.

Pytany o rolę Rosji w obecnym kryzysie, Kwaśniewski odpowiedział, że choć Putin wywiera wpływ na Janukowycza, ostatnie wydarzenia nie są dla niego korzystne.

- Na pewno oczekiwaniem Putina jest uporządkowanie sprawy Majdanu, ale nie sądzę, żeby oczekiwał takich działań w czasie Soczi. To co wydarzyło się we wtorek było całkowicie poza oczekiwaniami Putina - powiedział polityk.

Aleksander Kwaśniewski nie widzi dużych szans na dobre rozwiązanie konfliktu na Ukrainie. Jak mówił dziś w Radiu Zet, sankcje nałożone przez UE na ukraińskich polityków nie będą miały większego znaczenia.

- Janukowycz walczy o władzę, bezpieczeństwo, a w jakimś sensie o swoje życie. Będzie się trzymał do ostatniej kropli krwi. Sankcje są bardziej dla uspokojenia opinii publicznej w krajach Unii Europejskiej, żeby nie być oskarżanym o bierność - powiedział były prezydent. Nie uważa też, by możliwe było rozpisanie przedterminowych wyborów, czego żąda ukraińska opozycja. Jego zdaniem wybory odbędą się zgodnie z konstytucją, czyli w marcu 2015 roku, a do tego czasu Ukrainie potrzebny jest rozejm. Kwaśniewski dodał jednak, że o spokój będzie trudno, bo obie strony są nieprzewidywalne w swoich działaniach.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo