Zbigniew R., który był zastępcą ministra spraw wewnętrznych i administracji w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, został zatrzymany po nocnym pościgu pod Nowym Tomyślem.
Po godz. 21 policja w Nowym Tomyślu otrzymała zgłoszenie, z którego wynikało, że w okolicy miejscowości Chrośnica (Wielkopolskie) kierujący BMW zablokował drogę innemu pojazdowi.
- Z BMW wysiadł mężczyzna z bronią w ręku, padło kilka strzałów. Nikomu nic się nie stało - powiedział rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
RMF ustaliło, że były wiceminister oddał strzały, ale nie wiadomo, dlaczego i do kogo. Badanie potwierdziło ponad promil alkoholu w jego krwi.
Patrol policji zatrzymał Zbigniewa R. w miejscowości Bolewicko (Wielkopolskie). Tam został on obezwładniony.