Do tragedii doszło w weekend w jednym z domów w Istebnej w województwie śląskim.
Tam pomiędzy 19-latkiem, a jego o trzy lata starszym bratem doszło do sprzeczki. W pewnym momencie młodszy mężczyzna chwycił nóż i za jego pomocą zadał bratu kilka ciosów.
Rany okazały się poważne. 22-latek zmarł. Rodzina słysząc odgłosy awantury między braćmi wezwała policję.
Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce 22-latek już nie żył. Policjanci zatrzymali 19-latka. Był trzeźwy.
Młody mężczyzna usłyszał już zarzut zabójstwa. Jak informuje Rafał Domagała z komendy w Cieszynie przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia.