Choć „Gazeta Wyborcza" z lubością podkreśla, że Duda wygrał dzięki głosom wyborców z wykształceniem podstawowym, rolnikom, robotnikom i bezrobotnym. Jednak wszystkie gazety zauważają, że wygrał dzięki młodym. Przede wszystkim, bo głosowało na niego 3/5 osób przed trzydziestką.
Michał Szułdrzyński wskazuje w „Rzeczpospolitej", że młodzi mieli dość sytuacji, w której na wszystkie ich skargi władza odpowiadała: i tak na nas zagłosujecie, bo jak nie, to przyjdzie Kaczyński z Macierewiczem. Andrzej Stankiewicz dodaje, że ścisłe kierownictwo PO obawia się dotkliwej porażki na jesieni i utraty władzy. Jeden ze współpracowników Ewy Kopacz wskazuje, że „jak tak dalej pójdzie, to na jesieni będzie rzeźnia".