Andrzej Seremet w TVN24 o wycieku akt ze śledztwa ws. afery taśmowej

Premier nie oczekiwała ode mnie dymisji - powiedział w TVN24 prokurator generalny Andrzej Seremet. Jego zdaniem prokuratura nie ponosi winy za wyciek akt ze śledztwa ws. afery taśmowej.

Aktualizacja: 09.06.2015 21:35 Publikacja: 09.06.2015 21:18

Prokurator generalny Andrzej Seremet

Prokurator generalny Andrzej Seremet

Foto: Fotorzepa/ Piotr Nowak

Prokurator generalny powiedział w "Kropce nad i" w TVN24, że to nie z powodu zaniedbania prokuratury doszło do upublicznienia akt śledztwa ws. afery taśmowej. Seremet zaznaczył, że "prokuratura była zobowiązana udostępnić akta śledztwa pełnomocnikom, pokrzywdzonym i obrońcom oskarżonych". W ocenie prokuratora generalnego, tu należy upatrywać źródła przecieku.

Andrzej Seremet podkreślił, że w ujawnionych aktach właściwie nie ma danych wrażliwych. Przekonywał, że imiona i nazwiska funkcjonariuszy, ich adresy czy numery PESEL nie są danymi wrażliwymi.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kraj
Krok w strony budowy wieżowca przy Twardej 7. Będzie wąski, wysoki i podcięty
Kraj
Deweloperzy wybudują infrastrukturę. Warszawa wprowadza Zintegrowane Plany Inwestycyjne
Kraj
Radni Warszawy coraz bardziej anonimowi
Kraj
Ośrodek dla cudzoziemców pod Warszawą. Przebywa tam 170 mężczyzn
Kraj
Rekordowy czerwiec warszawskiego lotniska. „W czołówce Europy"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama