Po co Platforma wchodzi w niszczące spory

PO znalazła się w roli, którą dawniej odgrywał PiS.

Aktualizacja: 09.09.2015 17:33 Publikacja: 08.09.2015 21:09

Ewa Kopacz

Ewa Kopacz

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Głosowanie, w którym Senat decydował o referendum prezydenta Andrzeja Dudy mającym odbyć się w dniu wyborów parlamentarnych, kandydatka PiS na premiera Beata Szydło oglądała w jednym z gabinetów obok sali posiedzeń. Ledwo marszałek Senatu Bogdan Borusewicz zdążył odczytać wynik głosowania, Szydło w otoczeniu najbliższych współpracowników: Marcina Mastalerka i Krzysztofa Łapińskiego, pojawiła się na schodach prowadzących do wyjścia z budynku.

Za chwilę wiceprezes PiS stała już obok szefa „Solidarności" Piotra Dudy w otoczeniu związkowców, którzy manifestowali w sprawie wieku emerytalnego. To jedna z kwestii w proponowanym przez prezydenta plebiscycie, który zdominowany przez PO Senat odrzucił.

– Dzisiaj głos obywateli przegrał z partyjniactwem, z interesem partyjnym Platformy Obywatelskiej – mówiła Szydło na wiecu.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy