Nasi funkcjonariusze powiadomili kolegów ze Szwajcarii, a ci pojechali na miejsce i uratowali kobietę niemal w ostatniej chwili.

Niedoszła samobójczyni powiadomiła bliskich w Polsce, że chce skończyć ze sobą, a oni zaalarmowali policję.

Była noc ze środy na czwartek. - Nasza służba dyżurna od razu skontaktowała się z rodziną Polki, która mieszka na terenie powiatu wrocławskiego, a zebrane informacje za pośrednictwem Biura Współpracy Międzynarodowej Komendy Głównej Policji, przekazano funkcjonariuszom w Szwajcarii – opowiada Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji.

Szwajcarscy mundurowi pojechali do mieszkania kobiety. – Dotarli tam w porę, bo jak twierdziła, zdążyła już zażyć sporą ilość tabletek – mówi Petrykowski.

Policjant dodaje, że dzięki udzielonej w porę pomocy, kobieta trafiła do szpitala. - Uratowanie kobiety było możliwe dzięki szybkiej reakcji policjantów z Wrocławia - podkreśla rzecznik.