Kolorował swój świat. Na biało

Policjanci z Kłodzka zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który szedł ulicą z wiadrem farby i malował wszystko co wpadło mu pod rękę.

Aktualizacja: 19.11.2015 13:33 Publikacja: 19.11.2015 12:49

Tyle farby zostało ulicznemu "artyście" po malowaniu ulic w Kłodzku.

Tyle farby zostało ulicznemu "artyście" po malowaniu ulic w Kłodzku.

Foto: materiały policji

- Teraz odpowie za zniszczenie mienia. Jeszcze nie wiemy, czy będzie to wykroczenie czy przestępstwo. Ustalamy dopiero wielkość strat – mówi „Rzeczpospolitej" podinsp. Wioletta Martuszewska z komendy policji w Kłodzku.

Taką nietypową interwencję podjęlii funkcjonariusze z tego miasta wobec 29-latka. Jeden z mieszkańców zauważył jak młody mężczyzna maluje wszystko wokół na biało. Było to niedaleko promenady nad rzeką Nysa Kłodzka.

Malarz rysował znaki białą farbą na chodniku, ulicy. Zniszczył też rower stojący na poboczu. A tuż przed zatrzymaniem, mężczyzna próbował pomalować jeszcze również wózek dziecięcy.

Okazało się, że był pijany. Alkomat wykazał u niego ponad dwa promile w wydychanym powietrzu.

Po wytrzeźwieniu mężczyzna tłumaczył mundurowym, że „chciał pokolorować swoje życie". Ale dlaczego na biało, tego już nie wyjaśnił.

Ulicznemu „artyście" teraz grozi grzywna w wysokości 500 zł, a jeśli okaże się, że straty są wyższe niż 420 zł, wówczas mężczyzna odpowie za uszkodzenie mienia,  za co mu będzie groziło nawet do pięciu lat więzienia.

Kraj
Relacje, które rozwijają biznes. Co daje networking na Infoshare 2025?
Kraj
Tysiąc lat i ani jednej idei. Uśmiechnięta Polska nadal poszukuje patriotyzmu
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Jak będzie wyglądać rocznica koronacji Chrobrego? Czołgi na ulicach stolicy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”