Firmy walczą o najlepsze grunty

Znalezienie działki w centrum Zielonej Góry graniczy z cudem. Deweloperzy biją się o najlepsze kąski.

Aktualizacja: 03.03.2016 18:30 Publikacja: 03.03.2016 16:33

Osiedle Viniarnia Home przy ul. Stanisława Moniuszki w Zielonej Górze

Osiedle Viniarnia Home przy ul. Stanisława Moniuszki w Zielonej Górze

Foto: mat. inwestora

– W centrum Zielonej Góry zaczyna brakować działek inwestycyjnych pod budownictwo wielorodzinne – zauważa Filip Sąsiadek, kierownik zielonogórskiego oddziału firmy doradczej i pośredniczącej w obrocie nieruchomościami Home Broker. – Lepiej jest na obrzeżach i w dzielnicach z mniej zwartą zabudową. Są też tzw. plomby, czyli działki między osiedlowymi budynkami.

Wyciskanie metrów

Jak mówi Filip Sąsiadek, większość gruntów inwestycyjnych należy do miasta albo spółdzielni mieszkaniowych. – Rzadko właścicielem terenu jest firma albo prywatna osoba – zwraca uwagę ekspert z Home Brokera. – Ale tak jak na wszystkich rynkach nieruchomości w Polsce, także i tu trafiają się okazje. Perełką można nazwać działkę w centrum miasta, na w pełni zagospodarowanym osiedlu lub przy trasie wyjazdowej z miasta. Deweloperzy walczą o jak najlepsze miejsca. Często się zdarza, że licytują tereny na przetargach – opowiada.

Firmy szukają względnie niedużych działek, na których da się postawić jak najwięcej mieszkań. Wiąże się to, jak tłumaczy Filip Sąsiadek, z cenami gruntów. – Na rynku widać lekką zmianę trendów. Część deweloperów chce zaistnieć, nazwijmy to, dobrym produktem, więc w świetnym miejscu szuka gruntów ze starymi zabudowaniami, które są wyburzane – opowiada kierownik z Home Brokera. – W ich miejscu powstają nowoczesne budynki, które z zewnątrz przypominają starą zabudowę.

Z analiz Home Brokera wynika, że ceny gruntów na obrzeżach miasta się ustabilizowały. – W centrum nadal są dość wysokie, to 400–500 zł za mkw. – podaje Filip Sąsiadek. Jego zdaniem w najbliższych latach ceny powinny się utrzymać na zbliżonym poziomie, wykazując tendencję do niewielkiego wzrostu.

– Na pewno wiele zależy od polityki rządu. Czy kredyty mieszkaniowe dla młodych będą nadal dotowane? Czy budownictwo wielorodzinne zyska wsparcie? – wyjaśnia.

Zdaniem Zbigniewa Barańskiego z zielonogórskiego biura obrotu nieruchomościami i wycen majątkowych Terra Nieruchomości inwestorzy szukający terenów pod inwestycje mieszkaniowe są w dużo trudniejszej sytuacji niż inwestorzy budujący obiekty komercyjne. – Wynika to ze specyfiki Zielonej Góry. Miasto jest otoczone lasami, co sprawia, że zasoby atrakcyjnych terenów się kurczą – wyjaśnia ekspert. – Znalezienie działek, których położenie gwarantuje sprawne przeprowadzenie inwestycji, a później sprzedaż mieszkań, jest bardzo trudne – nie ukrywa.

I podkreśla, że deweloperzy muszą więc zaciskać zęby i płacić za działki ceny wynikające wprost z kalkulacji opłacalności projektu. – Kluczem do wartości rynkowej działek jest tzw. PUM, czyli możliwa do wybudowania na danym terenie powierzchnia użytkowa mieszkań – tłumaczy Zbigniew Barański.

Z jego analiz wynika, że w ciągu ostatnich lat ceny gruntów przeznaczonych pod budownictwo wielorodzinne w najlepszych lokalizacjach poszybowały z poziomu ok. 140 do ok. 400 zł za mkw. – W porównaniu z większymi miastami mogą się wydawać śmiesznie niskie, ale trzeba pamiętać, że w Zielonej Górze przeciętne mieszkania deweloperskie sprzedają się za jedyne 3,7–3,9 tys. zł za mkw. – zwraca uwagę Zbigniew Barański.

Pod domy i magazyny

Także Izabela Woźnica-Letka z biura sprzedaży firmy deweloperskiej Ekonbud-Fadom podkreśla, że zielonogórski rynek mieszkaniowy różni się od poznańskiego czy warszawskiego.

– Przede wszystkim działa tu mniej deweloperów – wyjaśnia. – Oznacza to, że okazji do zakupu gruntów inwestycyjnych bywa więcej. Z pewnością prawdziwą perełkę stanowią prywatne tereny w centrum miasta, ale atrakcyjne są również obrzeża – ocenia.

Ekonbud-Fadom szuka gruntów głównie w sercu miasta, ale pod uwagę bierze także parcele położone nieco dalej. – Najbardziej interesują nas tereny pod zabudowę wielorodzinną – mówi Izabela Woźnica-Letka. Jej firma w Zielonej Górze buduje kilka osiedli. Na przykład przy ul. Emilii Plater powstaje Aquarium, a przy Obywatelskiej – kompleks Dominopark.

Zbigniew Barański zwraca też uwagę na tereny pod inwestycje przemysłowe. – Inwestorzy poszukujący gruntów pod takie obiekty znajdą w Zielonej Górze oraz w takich podmiejskich miejscowościach jak Nowa Sól, Sulechów, Żary sporo atrakcyjnych ofert – zapewnia ekspert z agencji Terra Nieruchomości. – Tereny pod budowę obiektów produkcyjnych i magazynowych są najczęściej już w pełni przygotowane, uzbrojone, doskonale skomunikowane z krajową S3. Często leżą one w specjalnej strefie ekonomicznej – opowiada.

Ekspert podaje, że w Nowej Soli, w strefie południowej, czeka na inwestorów 35 ha doskonale przygotowanych terenów oferowanych po 35–40 zł za mkw., w strefie północnej – 15 ha po 60–80 zł za mkw., a w zielonogórskiej Strefie Aktywności Gospodarczej – 39,2 tys. mkw. (Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna) – po 99–120 zł za mkw.

Na terenie Lubuskiego Park Przemysłowo-Technologicznego jest z kolei do zagospodarowania 90 ha. Ceny: 65 zł za mkw.

– Do cen trzeba doliczyć VAT – mówi ekspert z agencji Terra Nieruchomości.

Opinia

Bogdan Nowak, członek Zarządu Województwa Lubuskiego

Położenie województwa lubuskiego przy granicy z Niemcami sprzyja pozyskiwaniu inwestycji zagranicznych głównie dla inwestorów z Europy Zachodniej i Skandynawii, ale także z Azji i Ameryki Północnej. Jesteśmy atrakcyjnym regionem dzięki bardzo dobrze rozwiniętej infrastrukturze drogowej oraz w pełni uzbrojonym terenom inwestycyjnym. Lubuskie oferuje ich ponad 2100 hektarów. W naszym regionie jest 20 podstref specjalnych stref ekonomicznych. Przedsiębiorca podejmujący działalność gospodarczą może tu skorzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego CIT w wysokości 35–55 proc. wielkości poniesionych kosztów kwalifikowanych inwestycji lub dwuletnich kosztów pracy nowo zatrudnionych pracowników. Wybiegamy w przyszłość i intensywnie pracujemy nad wsparciem rozwoju szkolnictwa zawodowego. W nowej perspektywie unijnej przeznaczyliśmy na ten cel 40 mln zł. Już po raz siódmy wspólnie z  PAIiIZ współorganizujemy ogólnopolski konkursu „Grunt na medal" promujący tereny kompleksowo przygotowane pod inwestycje produkcyjne.

Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy