Reklama
Rozwiń

Kłopoty Latającego Potwora Spaghetti

Wyznawcy bóstwa złożonego z makaronu, pulpecików i oczu na czułkach nie staną się oficjalnym Kościołem. Plany pokrzyżował im w czwartek sąd.

Aktualizacja: 19.05.2016 13:11 Publikacja: 19.05.2016 13:05

Kłopoty Latającego Potwora Spaghetti

Foto: PAP, Paweł Supernak

Pastafarianie, czyli wyznawcy Latającego Potwora Spaghetti, wierzą, że jest on miłym bogiem. Stworzył świat pod wpływem alkoholu i bardzo lubi piratów, z których – zdaniem pastafarian – wyewoluowała cała ludzkość. Wyznawcy Potwora nie lękają się też śmierci, bo na najbardziej gorliwych wyznawców czeka raj ze striptizerami obu płci i wulkanem piwnym.

Zdaniem wielu religioznawców ten zestaw wierzeń jest kpiną z religii, mającą na celu ośmieszenie innych wyznań. Podobnie uznało Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji (obecnie wyznania podlegają MSWiA), które w 2013 roku odmówiło pastafarianom wpisu do rejestru kościołów i związków wyznaniowych. Podparło się przy tym opinią biegłych.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Kraj
Pożar w Ząbkach: Śledztwo prokuratury nabiera tempa, trwają przesłuchania świadków
Kraj
Dziki grasują w Warszawie. Problem narasta
Kraj
Metro nie kursuje od Słodowca do stacji Centrum. „Podejrzenie, że coś się pali”
Kraj
Jedyne Centrum Integracji Cudzoziemców na Mazowszu będzie działało w Warszawie
Kraj
Pociągi wracają na trasę M1 po awarii w metrze warszawskim