Wystawa zorganizowana przez MON miała z założenia prezentować 17 lat Polski w NATO. Jest to odświeżony projekt sprzed dwóch lat, gdy świętowano 15-lecie tego wydarzenia. Wystawa miała "przybliżyć zwiedzającym historię sojuszu jak i polską drogę do NATO".
Z prezentowanej przed dwoma laty wystawy usunięte zostały plansze z wizerunkami m.in. Bronisława Geremka, Aleksandra Kwaśniewskiego, Jana Nowaka-Jeziorańskiego, Bronisława Komorowskiego i Tomasza Siemoniaka. Na wystawie można znaleźć wizerunki tylko trzech polityków: Lecha Kaczyńskiego, Jana Olszewskiego i Andrzeja Dudy.
Rzecznik rządu Rafał Bochenek, pytany, dlaczego z wystawy zostały usunięte plansze z wizerunkami ludzi, którzy wprowadzili Polskę do NATO, odparł, że "wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że była to zasługa wielu osób i wielu lat pracy".
Pytany przez Katarzynę Kolendę-Zaleską o to, kto konkretnie i kiedy wprowadził Polskę do NATO oraz o to, dlaczego na wystawie poświęconej historii wejścia Polski do Sojuszu nie ma zdjęć np. Jana Nowaka-Jeziorańskiego czy Zbigniewa Brzezińskiego, Bochenek stwierdził, że dziennikarka chce sprowokować "jatkę i awanturę polityczną".
- Polacy o tym wiedzą, doskonale o tym wiedzą, dlatego ja nie czepiałbym się akurat jakichś niuansów - stwierdził rzecznik i dodał, że zdjęcia Andrzeja Dudy i Jana Olszewskiego znalazły się na wystawie "całkiem zasłużenie". - Ja tej wystawy nie ustawiałem - zapewnił Bochenek.
