Biegli, którzy badali młodego mężczyznę, wystąpili do śledczych z wnioskiem o przedłużenie terminu wystawienia takiej opinii o trzy miesiące.
– Powodem jest skomplikowany charakter tej sprawy, kwestie diagnostyczne oraz pewnie okres urlopowy - mówi „Rzeczpospolitej" Przemysław Baranowski z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Prokuratura zgodziła się na późniejsze wydanie tej opinii, która jest kluczowa dla sprawy, bo od uznania czy podejrzany był poczytalny w momencie zbrodni, czy też nie, zależą dalsze losy tego śledztwa.
- W skomplikowanych sprawach biegli proszą o wydłużenie terminu. Nie jeden raz miałem taką sytuację. To nie jest nic nadzwyczajnego – mówi prok. Baranowski.
Kajetan P. na początku lutego tego roku w mieszkaniu na warszawskiej Woli zamordował młodą nauczycielkę języka włoskiego: 30-letnią Katarzynę J. Nie znał jej wcześniej. Telefon do niej znalazł w internecie.