Michał Grocholski, założyciel Fundacji 2.8, opowiada o szóstej edycji Opolskiego Festiwalu Fotografii

Postanowiliśmy zrobić coś pozytywnego, na własną rękę. Stąd wziął się pomysł stworzenia w Opolu festiwalu fotograficznego - mówi Michał Grocholski, założyciel Fundacji 2.8.

Publikacja: 25.10.2016 12:00

Przenikanie/Zanikanie, wystawa prac studentów Instytutu Sztuki Uniwersytetu Opolskiego

Przenikanie/Zanikanie, wystawa prac studentów Instytutu Sztuki Uniwersytetu Opolskiego

Foto: materiały prasowe

Rz: Jak była geneza festiwalu, który rozgościł się już na terenie całego miasta?

Michał Grocholski: Fundacja 2.8, która organizuje festiwal została założona przez trzech fotografów opolskich oraz mnie. Wszyscy mieliśmy podobne spostrzeżenia na temat złego stanu promocji polskiej fotografii. Smędziliśmy, narzekaliśmy – jak w każdej branży, ale uznaliśmy, że na tym nie może się skończyć. Postanowiliśmy zrobić coś pozytywnego, na własną rękę. Stąd wziął się pomysł stworzenia w Opolu festiwalu fotograficznego.

Od początku było dla nas jasne, że będziemy pokazywać tylko polską fotografię z naciskiem na promowanie młodych kolegów, którzy mają najtrudniej. W związku z tym, że jesteśmy fotografamireporterami, do fotografii dokumentalnej było nam najbliżej. Dlatego już od sześciu edycji pokazujemy głównie fotografię prasową.

Podzielam panów punkt widzenia: w Polsce zawsze głośno mówi się o World Press Photo, a o krajowych wystawach jest cicho.

Oczywiście. World Press Photo jest dostępne w wielu miastach kraju, w Opolu również, zagraniczną fotografię pokazują największe galerie, a krajowym fotografom jest trudno. Sami musimy się promować.

Powiedzmy, kto jest ważną postacią w historii i współczesności opolskiej fotografii?

Przed wojną ważną postacią był Max Glauer, portrecista liczący się nawet w skali Niemiec. Portretował głównie bogatych mieszkańców Opola, który było stać na to. Po wojnie najważniejszą postacią był z pewnością Śmietański, który przyjechał do Opola z Kresów. Jemu zawdzięczamy fotosy miasta, który podnosi się po wojnie i rozbudowuje. Łączył styl artystyczny i dokumentalny.

A dziś?

Myślę, że trzeba wspomnieć Marka Szyryka, który wykłada w łódzkiej „filmówce". Ożywił technikę mokrego kolodionu, popularną w XIX wieku. Proces jest niezwykle trudny, ponieważ szklana klisza musi być pokryta kolodionem tuż przed naświetleniem, a następnie wywołana niezwłocznie, zanim zastygnie. Dzięki Markowi Szyrykowi wielu młodych fotografów sięgnęło po technikę, która wydawało się, że jest martwa.

Dużym wydarzeniem była wystawa Zofii Rydet.

To prawda. Jest jedną z najwybitniejszych postaci fotografii polskiej. Urodziła się w 1911 roku w Stanisławowie. Zmarła w1997 roku w Gliwicach. Jej prace znajdują się m.in. w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, w Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Śląskim w Katowicach, Muzeum Fotografii w Krakowie, a także w Museum of Modern Art w Nowym Jorku, Centre Georges Pompidou w Paryżu, Museum of Modern Art w Kioto i w National Museum of Photography, Film and Television w Bradford Pokazaliśmy jej słynny „Zapis socjologiczny. Na trzon całego zbioru złożyły się wizerunki mieszkańców wsi i miast, powstałe w różnych rejonach Polski oraz za granicą.

Warto polecić wystawę Maćka Moskwy „Wiosna, która nie zakwitła" związaną z projektem „Sura", czyli fotografiami z Syrii.

Tak. Zdjęcia Macieja Moskwy towarzyszą reportażowym miniaturom Rafała Grzeni w książce „Sura". Są owocem kilkukrotnych wypraw autorów do rewolucyjnej Syrii na początku 2013 roku – na tereny zajęte przez rebeliantów oraz dwóch wizyt na turecko-syryjskim pograniczu w marcu i październiku 2014 roku.

Fotografie tworzą zapis antyrządowej rewolucji. Bohaterami są ci, którzy w Syrii walczą i z niej uciekli. Maciej Moskwa opowiada historię codzienności z Syrii, od początku rewolucji, wielkiej Arabskiej wiosny, aż po dzisiejszy exodus. Obrazuje dosłowne zanikanie świata oraz to, w jaki sposób radzą sobie z tym zwykli ludzie. Maciek Moskwa otrzymał za te zdjęcia Grand Press Photo.

Wystawę można oglądać w Galerii Sztuki Współczesnej. Z kolei na Rynku można oglądać wystawę zdjęć z łódzkiej filmówki.

A jaka jest autorska propozycja Fundacji 2.8?

To „Miasto żyje. Magia ruchomej fotografii" Sławoja Dubiela i Sławomira Mielnika. Koledzy zajęli się możliwościami powstawania obrazu do tworzenia fotograficznego zapisu krajobrazu miejskiego Opola z jego architekturą, zabytkami, a także przyrodą. Zdjęcia zostały wykonane za pomocą mieszkańpomieszczeń z widokiem na te obrazy. Pokoje oraz inne przestrzenie stały się camerą obscurą. Koledzy zaklejali okna czarnym papierem – robili otworki i wykonywali zdjęcia. Efekt jest niesamowity.

Czy fotografia musi być upolityczniona, socjologiczna, ideologiczna?

Nie. Od 177 lat jej celem jest rejestrowanie dla zapamiętania. To pomaga pamięci. Nie zastępuje jej, ale ciągle wychodzi naprzeciw zanikaniu, zapominaniu. Swoje osobiste historie, rejestracje własnej codzienności podejmują autorzy wystaw Paweł Frenczak „Noir", Małgorzata Sajur „Moje niepokoje".

Podczas 6. OFFa zobaczymy wystawy zbiorowe studentów Szkoły Filmowej z Łodzi, Instytutu Sztuki Uniwersytetu Opolskiego oraz członków Opolskiego Towarzystwa Fotograficznego.

Mamy też mały, dobrosąsiedzki wyjątek od prezentowania wyłącznie polskiej fotografii.

Owszem. Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu wspólnie z Muzeum Sztuki w Ołomuńcu oraz Instytutem Fotografii Artystycznej Uniwersytetu Śląskiego w Opawie przygotowało wystawę „Na pierwszy rzut oka". To reprezentatywny przegląd dzieł znanych czeskich fotografów. Obejmuje prace reprezentantów awangardowej fotografii z lat 20. i 30. XX wieku oraz powojenne eksperymenty i przykłady fotografii współczesnej. Osią wystawy są unikatowe dzieła klasyków międzywojennej fotograficznej awangardy, takich jak František Drtikol, Jaromír Funke, Jaroslav Rössler czy Eugen Wiškovský.

Pokazane zostaną też prace najważniejszego czeskiego fotografa – Josefa Sudka.

Częścią ekspozycji będą również zdjęcia wybitnych dokumentalistów – Jindřicha Štreita i Viktora Kolářa.

Nasze ekspozycje można spotkać praktycznie w każdej części miasta. Serdecznie zapraszam.

—więcej o Opolskim Festiwalu Fotografii na: www.offoto.pl

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo