Aktualizacja: 18.02.2018 19:19 Publikacja: 18.02.2018 17:55
Foto: AFP
To wszystko konsekwencja przyjęcia kontrowersyjnej nowelizacji ustawy o IPN. Ustawa został podpisana przez prezydenta, ale wysłana do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej. I to właśnie TK daje w tym momencie największe szanse na deeskalację politycznego sporu, który jest też głównym tematem politycznym w kraju.
Jego nowa odsłona zaczęła się w sobotę. W Monachium dziennikarz Ronen Bergman z dziennika „Jedijot Achronot" opowiedział premierowi Mateuszowi Morawieckiemu o swojej prześladowanej przez Polaków w trakcie okupacji matce. I stwierdził, że nowa ustawa o IPN sprawi, iż opowiadanie takich historii będzie karane. – Oczywiście nie będzie to karane, nie będzie to postrzegane jako działalność przestępcza, jeśli ktoś powie, że byli polscy sprawcy. Tak jak byli żydowscy sprawcy, tak jak byli rosyjscy sprawcy czy ukraińscy – nie tylko niemieccy – odparł szef polskiego rządu.
Czy rynek pracy dla absolwentów psychologii jest dziś obiecujący? Zdecydowanie tak i warto mieć tego świadomość,...
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas