Zamknięta S7 po wypadku. Ryzyko wybuchu cysterny z tlenem

Zamknięta "siódemka" w obu kierunkach na wysokości Nidzicy. Auto osobowe uderzyło w cysternę przewożącą tlen. Nie ma ofiar, ale istnieje ryzyko pożaru i wybuchu, stąd utrudnienia dla kierowców.

Aktualizacja: 28.08.2021 20:05 Publikacja: 28.08.2021 19:45

Auto osobowe uderzyło w cysternę przewożącą tlen. Nie ma ofiar, ale doszło do rozszczelnienia zbiorn

Auto osobowe uderzyło w cysternę przewożącą tlen. Nie ma ofiar, ale doszło do rozszczelnienia zbiornika. Istnieje ryzyko pożaru i wybuchu, dlatego droga S7 na wysokości Nidzicy została wyłączona z ruchu.

Foto: materiały policji

- Trasa Gdańsk - Warszawa jest zamknięta w obu kierunkach. Służby kierują jadących trasą na objazdy, od węzła Nidzica Południe do węzła Powierż – informowała st. sierż. Alicja Pepłowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej w Nidzicy. Utrudnienia mogą potrwać do godzin nocnych.

Do zdarzenia doszło ok. godz. 13:30 na jezdni w kierunku Olsztyna. Wówczas auto osobowe zderzyło się z cysterną przewożącą tlen. Doszło do uszkodzenia cysterny.

Ciężko ranny kierowca osobowego auta został zabrany śmigłowcem ratownictwa medycznego do szpitala w Olsztynie. Kierujący cysterną nie doznał obrażeń.

Trasa S7 Warszawa-Gdańsk między Nidzicą a Pawlikami została zablokowana ze względu na rozszczelnienie zbiornika i zagrożenie pożarem oraz wybuchem.

Około godz. 18, jak poinformowała straż pożarna, bezpośredniego zagrożenia już nie ma. Na miejscu rozdysponowano zastępczą cysternę z zamiarem ewentualnego przepompowania tlenu, „by ograniczyć ryzyko".

Jednak droga S7 jest nadal zablokowana, a służby kierują kierowców na objazdy między węzłami Powierz a Nidzica Południe.

Na miejscu rozdysponowano siły Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej. Funkcjonariusze czekają na cysternę, która pozwoli wypompować tlen z uszkodzonej cysterny. Dopóki tak się nie stanie, droga S7 (na odcinku węzeł Powierz - Nidzica Południe) będzie zamknięta dla innych pojazdów.

Na miejscu jest sztab, w którego skład wchodzą m.in. strażacy ratownicy z grupy operacyjnej Komendanta Wojewódzkiego oraz specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego.

To ten sztab podejmie ostateczną decyzję o tym, czy bezpieczne przepompowanie tlenu zgromadzonego w cysternie będzie możliwe.

Jak przyznała st. sierż. Alicja Pepłowska, nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia na drodze. Ratownicy szacują, że może to potrwać nawet do późnych godzin nocnych.

- Trasa Gdańsk - Warszawa jest zamknięta w obu kierunkach. Służby kierują jadących trasą na objazdy, od węzła Nidzica Południe do węzła Powierż – informowała st. sierż. Alicja Pepłowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej w Nidzicy. Utrudnienia mogą potrwać do godzin nocnych.

Do zdarzenia doszło ok. godz. 13:30 na jezdni w kierunku Olsztyna. Wówczas auto osobowe zderzyło się z cysterną przewożącą tlen. Doszło do uszkodzenia cysterny.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany