Decyzję podjął Sąd Apelacyjny we Wrocławiu. Robert N. przebywa w areszcie od 18 miesięcy. Mecenas jest podejrzany o współudział w oszustwie przy reprywatyzacji działki na Placu Defilad.
Rzeczniczka prasowa ds. cywilnych Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, Małgorzata Lamparska poinformowała, że sąd zgodził się zamienić przedłużenie aresztu do 21 października na poręczenie majątkowe w wysokości miliona złotych.
Robert N. po wpłaceniu poręczenia, nie będzie mógł opuszczać kraju i kontaktować się ze współoskarżonymi.
- Sąd, umożliwiając zamianę tymczasowego aresztowania na środek wolnościowy, wziął pod uwagę, że tymczasowy areszt jest zastosowany od około osiemnastu miesięcy, wziął także pod uwagę postawę podejrzanego w postępowaniu procesowym, a także rodzaj stawianych mu zarzutów - poinformowała Lamperska.
Nie przyjęto natomiast zażalenia adwokat Aliny D. oraz jej syna Jakuba R., byłego wiceszefa Biura Gospodarki stołecznego ratusza. Zdaniem sadu postawione tym osobom zarzuty mają silniejszy charakter.