Ministrowie chwalą się sukcesami, a opozycja krytykuje rząd. Na ile zaczął się wywiązywać z przedwyborczych deklaracji po stu dniach?
Sztandarowym hasłem PO są jednomandatowe okręgi wyborcze. Nad pakietem zmian w ordynacji posłowie rozpoczęli już prace. Chcą podzielić kraj na dwie części. 230 posłów wybieralibyśmy w jednomandatowych okręgach wyborczych, a 230 w systemie proporcjonalnym. – Trwają konsultacje polityczne – mówi Waldy Dzikowski, wiceszef Klubu PO. Pewne jest, że jednomandatowych okręgów w całym kraju nie poparłoby koalicyjne PSL oraz PiS.
PO zapowiadała powrót do starych zasad w służbie cywilnej, zdezorganizowanej przez PiS. Prace nad ustawą trwają w Kancelarii Premiera. Z kolei MSWiA przygotowuje reformę urzędów wojewódzkich. Rząd wycofuje się za to z podziału tego resortu na dwa. – To na razie nieaktualne – przyznaje Grzegorz Dolniak, wiceszef klubu.
Niewiele zostało też z obietnic ograniczenia administracji. PO przekonywała, że przekaże samorządom fundusze i agencje, np. Agencję Nieruchomości Rolnych. Ale za rolnictwo odpowiada PSL, które nie chce stracić wpływu na setki stanowisk.
Nie ma już koordynatora ds. służb specjalnych, co PO obiecywała w programie. Wywiad i kontrwywiad wojskowy mają podlegać MON, a ABW – MSWiA. Kończą się zapowiadane audyty w służbach.