Podczas piątkowego głosowania w Sejmie koalicji PO – PSL zabrakło 24 głosów do odrzucenia prezydenckiego weta wobec noweli ustawy o radiofonii i telewizji. Zdecydowała o tym postawa posłów Klubu Lewicy, którzy wstrzymali się od głosu.
– Jesteśmy gotowi do pracy nad nową ustawą medialną. Mam nadzieję, że uwzględnione będą także nasze propozycje – mówił wczoraj szef Sojuszu Grzegorz Napieralski.
W jego ocenie projekty medialne przygotowane przez Klub Lewicy są gwarantem, że będą to media naprawdę publiczne.
Jeden z nich zakłada, że jeśli Sejm i Senat odrzuciłyby roczne sprawozdanie KRRiT, wówczas wygasłaby kadencja Rady. Obecnie potrzebna jest jeszcze zgoda prezydenta.
Drugi projekt Lewicy przewiduje możliwość odliczenia abonamentu radiowo-telewizyjnego od podatku, a także wprowadzenie do publicznego radia i telewizji licencji programowej, przyznawanej na cztery lata, określającej kształt misji w TVP i Polskim Radiu.