Reklama

RPO domaga się kontroli płockiego śledztwa

Czy Płocka prokuratura prowadząca śledztwo przeciw Zbigniewowi Ziobrze zignorowała dowód świadczący na jego korzyść?

Aktualizacja: 06.02.2009 01:54 Publikacja: 05.02.2009 16:19

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Rzecznik praw obywatelskich żąda by sprawę zbadała Prokuratura Apelacyjna w Warszawie

Reakcja dr Janusza Kochanowskiego to efekt publikacji„Rz". We środę ujawniliśmy, iż w aktach płockiej prokuratury zarzucającej Zbigniewowi Ziobrze, że polecając Wojciechowi Miłoszewskiemu przekazanie Jarosławowi Kaczyńskiemu informacji o śledztwie w sprawie mafii paliwowej ujawnił tajemnicę służbową, brak istotnego dokumentu. Chodzi o tzw. „analizę Miłoszewskiego” przygotowaną przez krakowskiego prokuratora na spotkanie z ministrem sprawiedliwości i zreferowaną w styczniu 2006 podczas rozmowy z Kaczyńskim.

Dokument, koncentrujący się na zagadnieniach bezpieczeństwa energetycznego kraju, może świadczyć o tym, że Ziobro i Miłoszewski nie ujawnili tajemnicy śledztwa ws. mafii paliwowej, a zatem, że mogli nie złamać prawa.

Rzecznik Praw Obywatelskich chce by sprawę w drodze nadzoru służbowego zbadał Prokurator Apelacyjny w Warszawie. - Organy prowadzące postępowanie karne są obowiązane badać oraz uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego - podkreśla Marta Kukowska z Biura Prasowego RPO.

Już pod koniec grudnia, również po publikacji "Rz", rzecznik zażądał wyjaśnienia powodów zwłoki w wydaniu przez prokuraturę postanowienia o przedstawieniu Ziobrze zarzutów i ogłoszeniu mu tego postanowienia. - RPO monitoruje to postępowanie - mówi Kukowska.

Reklama
Reklama

Również prokuratorskie stowarzyszenie Ad-Vocem krytycznie ocenia działania płockich śledczych. - Wniosek o uchylenie immunitetu Miłoszewskiemu był bezzasadny - podkreśla prokurator Małgorzata Bednarek, szefowa stowarzyszenia. - A jeżeli płocka prokuratura ukryła ten dokument albo wbrew oczywistym faktom zaprzecza jego istnieniu to stanowi jedynie dowód na to, że jest uwikłana w pozamerytoryczne, doraźne rozgrywki - co nie służy dobremu imieniu prokuratury - dodaje.

Rzecznik praw obywatelskich żąda by sprawę zbadała Prokuratura Apelacyjna w Warszawie

Reakcja dr Janusza Kochanowskiego to efekt publikacji„Rz". We środę ujawniliśmy, iż w aktach płockiej prokuratury zarzucającej Zbigniewowi Ziobrze, że polecając Wojciechowi Miłoszewskiemu przekazanie Jarosławowi Kaczyńskiemu informacji o śledztwie w sprawie mafii paliwowej ujawnił tajemnicę służbową, brak istotnego dokumentu. Chodzi o tzw. „analizę Miłoszewskiego” przygotowaną przez krakowskiego prokuratora na spotkanie z ministrem sprawiedliwości i zreferowaną w styczniu 2006 podczas rozmowy z Kaczyńskim.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Olejomaty opanowują Mazowsze, ale omijają Warszawę. Stolica czeka na innowacyjny recykling
Kraj
Polska bez kompleksów. Młodsi uważają, że to Zachód jest zacofany
Kraj
Pociągiem z Warszawy do Lublina w półtorej godziny. Umowa na cztery tory linii otwockiej podpisana
Kraj
Bizancjum w stołecznym ratuszu. Rafał Trzaskowski zatrudnił trzecią dyrektorkę-koordynatorkę
Reklama
Reklama