O ich zatrzymaniu "Rzeczpospolita" poinformowała wczoraj jako pierwsza.
Wśród nich jest sześć osób podejrzanych o korupcję i działanie w zorganizowanej grupie - poinformował Radosław Skiba, p.o. rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Do sądu trafi wniosek o aresztowanie czterech osób z Urzędu Lotnictwa Cywilnego; czterech innych podejrzanych ma już dozór policji. - Trzy osoby zawieszono w pełnieniu funkcji - dodał Skiba. Nie ujawnił wartości łapówek. Dodał, że część osób składała wyjaśnienia.
Proceder mógł trwać przez pół roku. - Osoby te zostały zatrzymane na podstawie materiałów z kilkumiesięcznego postępowania. Prokuratura zgromadziła 20 tomów akt i 30 tomów załączników - mówił Skiba. Rzecznik dodał, że do dotychczasowych zatrzymanych sześciu osób, doszły jeszcze dwie. To dyrektor jednego z departamentów i naczelnik, którym prokuratura chce postawić zarzut nadużycia uprawnień.
Resort infrastruktury wszczął już w ULC kontrolę w związku z zatrzymaniem wczoraj sześciu pracowników Urzędu.