Stefan, dobrze mówisz, czyli „Szkło PO"

Klip wyborczy kandydatów łódzkiej Platformy jest stylizowany na program "Szkło kontaktowe". Filmiki kandydatów PiS są bardziej standardowe

Publikacja: 05.11.2010 20:18

Minister Cezary Grabarczyk i wicemarszałek Stefan Niesiołowski zagrali w jednej z wyborczych reklamó

Minister Cezary Grabarczyk i wicemarszałek Stefan Niesiołowski zagrali w jednej z wyborczych reklamówek Platformy

Foto: materiały łódzkiej PO

Sztaby wyborcze kandydatów PO i PiS na samorządowców prześcigają się w pomysłach na kampanię.

– Witamy w "Szkło PO" – mówi minister infrastruktury Cezary Grabarczyk w najnowszym spocie łódzkiej Platformy. Reklamówka trwa pięć minut i jest stylizowana na satyryczny program "Szkło kontaktowe" w TVN 24.

Grabarczyk odgrywający rolę dziennikarza Grzegorza Miecugowa rozmawia z gościem, którym jest Stefan Niesiołowski, wicemarszałek Sejmu. Minister się zastanawia, jak wygrać wybory samorządowe, Niesiołowski mówi, że potrzebni są dobrzy kandydaci, tacy jak w PO. Grabarczyk nie wie, czy jeden z nich bardziej przypomina pracowitą mrówkę czy raczej konia pociągowego. – Koń to taka silna mrówka – odpowiada Niesiołowski, z wykształcenia entomolog. "Stefan – dobrze mówisz" – głosi esemes od widza pokazany w dole ekranu. "A do mnie trafia Czarek" – pisze inny widz. Tuż pod logo partii widać żółty pasek z informacjami, że kandydatka PO na prezydenta Łodzi Hanna Zdanowska jest liderką sondaży.

– Najpierw mieliśmy scenariusz, ale potem się okazało, że improwizowana rozmowa polityków jest dużo ciekawsza i z 40 minut zmontowaliśmy krótki spot – mówi "Rz" Cezary Tomczyk, szef sztabu łódzkiej PO.

Dlaczego wzorem był satyryczny program? – Chcieliśmy, by spot był niestandardowy, zapadał w pamięć i miło się go oglądało – dodaje Tomczyk. Filmik, do którego dotarła "Rz", będzie można zobaczyć w Internecie i w lokalnej TVP. Ale Platforma zaprezentowała także swój pierwszy spot ogólnopolski. Jest przewrotny. Najpierw grający w nim mówią, że dla nich w wyborach najważniejsze są m.in. problemy ordynacji wyborczej czy gazociąg jamalski. A na koniec lektor czyta: "Czy naprawdę dla naszych wyborców polityka jest ważniejsza niż ich realne problemy i potrzeby? Tak naprawdę, to nie".

Posłanka Małgorzata Kidawa-Błońska podkreśla, że spot pokazuje, dlaczego samorządy muszą działać z dala od polityki.

Swoje spoty przygotował też PiS. Film kandydata tej partii do sejmiku śląskiego Bogdana Święczkowskiego (byłego szefa ABW) pokazuje odstraszające zrujnowane mosty i dworce. Święczkowski mówi, że Zagłębie Dąbrowskie od lat jest dyskryminowane. I wytyka: nie ma pieniędzy na drogi, przestępczość rośnie. Na koniec, zasiadając za stolikiem, niczym w gabinecie owalnym Baracka Obamy, przekonuje: "proszę, zagłosujcie na mnie, ze mną będzie bezpieczniej".

Większość spotów kandydatów PiS jest jednak bardziej standardowa: sylwetka, widok miasta i hasło wyborcze. Tak wygląda np. filmik Stanisława Pięty, posła PiS, który walczy o fotel prezydenta Bielska-Białej. – Może i mój spot jest zachowawczy, ale ja jestem konserwatystą – tłumaczy kandydat.

Sztaby wyborcze kandydatów PO i PiS na samorządowców prześcigają się w pomysłach na kampanię.

– Witamy w "Szkło PO" – mówi minister infrastruktury Cezary Grabarczyk w najnowszym spocie łódzkiej Platformy. Reklamówka trwa pięć minut i jest stylizowana na satyryczny program "Szkło kontaktowe" w TVN 24.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA