Kobieta została ranna w czoło, dziecku nic się nie stało.

Do zdarzenia doszło w pokoju odwiedzin oddziału noworodkowego. Gruz spadł m.in. na pusty wózeczek.

Natychmiast zarządzono przegląd wszystkich sufitów na szpitalnych oddziałach - poinformował dyrektor placówki Mirosław Leśniewski. Okazało się, że prawie 10 procent powierzchni sufitu wymaga remontu. Oddział noworodkowy, gdzie doszło do zdarzenia, jest w remoncie, a szpital ograniczył przyjmowanie pacjentów na inne oddziały. Z użytkowania wyłączono kilkanaście sal chorych.

Najtrudniejsza sytuacja jest na oddziałe kardiologicznym i neurologicznym. Pacjenci spokojnie przyjęli informacje o zdarzeniu. Krośnieński szpital został wybudowany w latach 70 ubiegłego wieku. W okresie wakacji część szpitalnych oddziałów będzie wyłączona z eksploatacji na czas usunięcia zagrożenia.