Reklama

SLD ma już wniosek o trybunał dla Kaczyńskiego i Ziobry

SLD przygotował już pismo w sprawie postawienia przed Trybunałem Stanu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i byłego ministra

Publikacja: 25.07.2011 03:31

SLD ma już wniosek o trybunał dla Kaczyńskiego i Ziobry

Foto: ROL

– Nasi prawnicy od jakiegoś czasu wertują już projekt raportu, który przygotował Ryszard Kalisz. Na jego podstawie przygotowują wniosek – potwierdza rzecznik Sojuszu Tomasz Kalita.

Zapowiada on, że jak tylko komisja badająca okoliczności śmierci Barbary Blidy przyjmie raport z rekomendacją postawienia przed Trybunałem Stanu byłego premiera oraz byłego ministra sprawiedliwości, partia zacznie zbierać podpisy pod wnioskiem.

– Z jego ostateczną wersją czekamy tylko na uchwalenie raportu – dodaje Kalita.

Ostatnie posiedzenie komisji zaplanowane jest na dziś. Posłowie mają zdecydować o ostatecznym kształcie końcowego sprawozdania. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, raport może zostać przyjęty na dzisiejszym posiedzeniu. To zaś znaczy, że mógłby zostać zaprezentowany w Sejmie nawet na rozpoczynającym się jutro posiedzeniu. Najprawdopodobniej nastąpi to jednak na przedostatnim, które jest zaplanowane na połowę sierpnia.

Najważniejszą konkluzją projektu Kalisza jest stwierdzenie, że Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro za działania w sprawie Blidy powinni zostać postawieni do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu.

Reklama
Reklama

Zdaniem Kalisza, będąc u władzy, dopuścili się bowiem naruszenia konstytucji.

– Jako premier Jarosław Kaczyński zrobił z Ziobry nadministra, a Ziobro stworzył cały ciąg technologiczny do walki z "układem". Barbara Blida stała się tego ofiarą – wyjaśnia Kalisz.

Przygotowany przez niego dokument liczy blisko 260 stron, a posłowie zgłosili do niego prawie 160 poprawek. Ale jest praktycznie przesądzone, że główna propozycja Kalisza przejdzie. Popierają ją bowiem wszyscy członkowie komisji prócz Anny Zalewskiej i Wojciecha Szaramy z PiS.

– Wniosek o Trybunał jest całkowicie uzasadniony, by już nigdy żaden polityk nie wykorzystywał organów ścigania do rozgrywek ze swoimi przeciwnikami – mówi Marek Wójcik (PO).

– Uważam, że w raporcie powinno się znaleźć takie stwierdzenie.

Podobnego zdania są też jego klubowi koledzy – wiceszef komisji Tomasz Tomczykiewicz oraz Danuta Pietraszewska, a także Tadeusz Sławecki z PSL.

Reklama
Reklama

Według posłów PiS wnioski zaproponowane przez Kalisza nie mają uzasadnienia. Dlatego myślą o własnej wersji raportu z prac komisji. – Nie będziemy w nim negować, że przy akcji w domu posłanki popełniono błędy, ale nie zgodzimy się, by w raporcie była nieprawda – zapowiadała niedawno Zalewska.

 

Politolodzy zwracają uwagę, że przyjęcie raportu z rekomendacją postawienia przed TS Kaczyńskiego i Ziobry w gruncie rzeczy otworzy nowy etap kampanii wyborczej.

– Na pewno ta sprawa stanie się jednym z jej tematów – oceniał zaraz po przedstawieniu przez Kalisza projektu dr Jacek Kloczkowski z krakowskiego Ośrodka Myśli Politycznej.

Tego samego zdania jest dr Wojciech Jabłoński z Uniwersytetu Warszawskiego.

– Jest całkowicie jasne, że sprawa Blidy będzie w tej kampanii dla lewicy tym, czym tragedia smoleńska dla PiS – podkreśla Jabłoński. – Ta sprawa na pewno będzie wykorzystywana – dodaje i zwraca uwagę na czas przyjmowania raportu. Jego zdaniem nie jest to przypadkowy termin. Pokrywa się bowiem z bliskim startem kampanii wyborczej.

Reklama
Reklama

Polityczne tło raportu komisji politolodzy tłumaczą też tym, że nawet jeśli przygotowywany przez SLD wniosek o Trybunał dla polityków PiS zyska poparcie 115 posłów (co jest warunkiem, by go w ogóle złożyć), to ostateczne postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed Trybunałem Stanu będzie wymagało zgody co najmniej 276 posłów.

A wiadomo, że sprawa i tak byłaby rozstrzygana dopiero przez posłów kolejnej kadencji.

– Gdyby raport był przedstawiany w innym terminie, można by wierzyć w merytoryczność zawartych w nim wniosków – mówi Jabłoński. – A teraz jest to czysto wyborcza zagrywka związana z kampanią.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora k.manys@rp.pl

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
„Rzecz w tym”: Kryzys ochrony zdrowia przy świątecznym stole. Czy system właśnie się zaciął?
Kraj
Tramwaje Warszawskie na Rakowieckiej pojadą w poniedziałek. Czy to sukces Rafała Trzaskowskiego?
Kraj
Podcast „Rzecz w tym”: PiS w ogniu wewnętrznych wojen
Kraj
Do kiedy wysłać prezenty, żeby dotarły przed świętami? Poczta Polska podała daty
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama